Wybory w Finlandii. Urzędujący prezydent zmiażdżył konkurenta, który uznał swoją porażkę

Obecny prezydent Finlandii Sauli Niinisto odniósł w niedzielę bezapelacyjne zwycięstwo w wyborach. Po podliczeniu nieco ponad połowy głosów poparcie dla niego wyniosło 64,4 proc. Jego najpoważniejszy rywal, kandydat Zielonych Pekka Haavisto, uzyskał 11,2 proc. głosów.

Haavisto uznał już swoją porażkę.

- Niinisto wyraźnie wygrał ten wyścig. Moje serdeczne gratulacje dla niego - powiedział kandydat Zielonych dziennikarzom.

Konserwatysta Niinisto, który startował jako kandydat niezależny, zawdzięcza popularność zręcznemu utrzymywaniu równowagi między Zachodem a potężnym rosyjskim sąsiadem.

W ostatnich tygodniach przed wyborami przewaga 69-letniego Niinisto w sondażach nieco zmalała, lecz Haavisto nadal plasował się daleko w tyle.

Popularność Saulemu Niinisto zapewnia przede wszystkim jego rola w polityce bezpieczeństwa w regionie Morza Bałtyckiego oraz umiejętność dialogu z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Linia polityczna Niinisto, czyli zachowania równowagi w relacjach z NATO i Rosją, jest określana często jako "polityka szpagatu".

PAP

WIDEO - Wyrok w sprawie Nawalnego. 3,5 roku kolonii karnej