Dozór policyjny wobec szóstego uczestnika obchodów urodzin Hitlera
Dawid K., który uczestniczył w zorganizowanych w ub. roku w Wodzisławiu Śląskim "obchodach" 128. rocznicy urodzin Adolfa Hitlera, będzie pod dozorem policji; nie może też kontaktować się ze współpodejrzanymi - zdecydowała gliwicka prokuratura.
O zastosowanych wobec niego środkach zapobiegawczych poinformowała w piątek rzeczniczka prowadzącej śledztwo w tej sprawie Prokuratury Okręgowej w Gliwicach, Joanna Smorczewska. Dawid K. został zatrzymany w czwartek, jako szósta osoba w tej sprawie. Tego dnia wykonywano z nim też czynności w prokuraturze.
- Przedstawiono mu zarzut tożsamy z zarzutami przedstawionymi uprzednio zatrzymanym, czyli publicznego propagowania nazistowskiego ustroju. Po przesłuchaniu prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec niego policyjnego dozoru i zakazu kontaktowania się z pozostałymi podejrzanymi - powiedziała Smorczewska.
- W sprawie nie dokonano dotąd nowych zatrzymań - dodała rzeczniczka gliwickiej prokuratury.
W całej sprawie zatrzymano dotychczas sześć osób, które są podejrzane o propagowanie nazistowskiego ustroju państwa - grozi za to do dwóch lat więzienia. Prokuratura nie ujawnia szczegółów dotyczących przesłuchań, m.in. tego, czy podejrzani przyznali się do winy, ani treści składanych przez nich wyjaśnień.
Podobizna Hitlera, tort ze swastyką
"Superwizjer" TVN24 ujawnił w sobotę wyniki swego dziennikarskiego śledztwa dotyczącego działalności niektórych polskich środowisk narodowych, m.in. stowarzyszenia "Duma i Nowoczesność".
Na nagraniach ukrytą kamerą są pokazane m.in. obchody 128. urodzin Adolfa Hitlera zorganizowane w 2017 r. w lesie nieopodal Wodzisławia Śląskiego. Materiał pokazuje m.in. rozwieszone na drzewach flagi ze swastykami i "ołtarzyk" ku czci Adolfa Hitlera z jego czarno-białą podobizną oraz wielką drewnianą swastyką nasączoną podpałką do grilla, która po zmroku zostaje podpalona. Widać też uczestników spotkania przebranych w mundury Wehrmachtu, wznoszenie toastów "za Adolfa Hitlera i naszą ojczyznę, ukochaną Polskę" i częstowanie tortem w kolorach flagi Trzeciej Rzeszy.
Śledztwo w tej sprawie toczy się od niedzieli. O zatrzymaniu trzech pierwszych podejrzanych poinformowano we wtorek. Usłyszeli oni zarzuty propagowania nazistowskiego ustroju poprzez "zorganizowanie i przeprowadzenie 128. rocznicy urodzin przywódcy Rzeszy Niemieckiej, w trakcie której pochwalano, afirmowano te rządy, prezentowano i wykorzystywano emblematy, nagrania i teksty oraz inne gesty nawiązujące do symboliki nazistowskiej".
W tej trójce był szef organizującego te "obchody" stowarzyszenia "Duma i Nowoczesność" Mateusz S. Dwaj pozostali to Adam B. i Tomasz R. Także oni trafili pod policyjny dozór, mają zakaz opuszczania kraju i kontaktowania się i innymi podejrzanymi, zostali tez zobowiązani do wpłaty poręczeń.
Broń i amunicja
Podczas przeszukań w mieszkaniach zatrzymanych znaleziono mundury, flagi, odznaki, naszywki i publikacje o symbolice nazistowskiej. Zabezpieczone zostały ponadto telefony komórkowe i komputery. Powołani przez prokuraturę biegli będą ustalali, czy znajdują się na nich zdjęcia i nagrania z imprez i spotkań, na których propagowano nazizm. Przy jednym z podejrzanych znaleziono też pistolet i 16 sztuk amunicji; usłyszał także zarzut nielegalnego posiadania broni.
W środę prokuratura poinformowała o zatrzymaniu dwóch kolejnych osób - Doroty R. i Adriana K. Usłyszeli takie same zarzuty, jak pozostali; zastosowano wobec nich dozór policyjny, zakaz kontaktowania się z innymi podejrzanymi, a wobec Doroty R. dodatkowo poręczenie majątkowe. W czwartek zatrzymano Dawida K.
Na polecenie prokuratora generalnego, gliwicka prokuratura analizuje też kwestię delegalizacji stowarzyszenia "Duma i Nowoczesność". Jak wyjaśniła Smorczewska, ta sprawa jest przedmiotem odrębnego postępowania - administracyjnego, dotyczącego prawa o stowarzyszeniach. Zbierany jest materiał dowodowy. Delegalizacji tego stowarzyszenia domagali się w poniedziałek m.in. politycy PO i Nowoczesnej.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze