CBA zatrzymało trzy osoby podejrzane o "wypranie" kilkudziesięciu milionów złotych
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało w środę w Warszawie trzy osoby podejrzane o wprowadzanie do legalnego obrotu pieniędzy pochodzących z nielegalnych źródeł na dużą skalę - o ok. 70 mln zł, a także o oszustwa w fakturach na kilkanaście mln zł.
Kobieta i dwaj zatrzymani mężczyźni pochodzenia wietnamskiego prowadzili nielegalne interesy w podwarszawskiej Wólce Kosowskiej - wynika z informacji PAP.
Piotr Kaczorek z wydziału komunikacji społecznej CBA potwierdził w czwartek takie działania Biura wykonane wspólnie z łódzkim urzędem celno-skarbowym.
Dodał, że sprawa ma związek wcześniejszymi z zatrzymaniami 19 osób w śledztwie dotyczącym m.in. wystawiania i używania w ramach zorganizowanej grupy przestępczej nieprawdziwych faktur VAT, uszczuplania należności Skarbu Państwa z tego tytułu oraz "prania pieniędzy" pochodzących z przestępstw. Przypomniał, że w czerwcu 2017 r. funkcjonariusze z łódzkiej delegatury CBA wpadli na trop przedsiębiorcy, który oficjalnie prowadził szereg spółek handlowych i budowlanych, które - jak się okazało - zostały powołane tylko w jednym celu, a mianowicie do wystawiania fałszywych faktur. Przedsiębiorca ten został zatrzymany przez agentów CBA w jednej z łódzkich restauracji na gorącym uczynku, podczas sprzedaży fikcyjnych faktur VAT. Później zatrzymano kolejne, powiązane z nim trzy osoby, ostatnio w listopadzie 2017 r. w Kielcach i Swarzędzu k. Poznania. Byli to dwaj biznesmeni - członkowie zarządów spółek z branży tekstylnej i reklamowej - oraz pośrednik w handlu fikcyjnymi fakturami VAT. Cala grupa miała działać od 2014 roku.
Kaczorek zwrócił uwagę, że po zmianach w prawie za oszustwa na taką skalę grozi kara pozbawienia wolności do 25 lat. (Po nowelizacji Kodeksu karnego grozi 25 lat więzienia za fałszowanie faktur VAT, których wartość przekracza 10 mln zł - red.).
Sprawę nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Łodzi.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze