"Za mało mnie pytają o sprawy polskie, a możemy pochwalić się bardzo dobrymi reformami". Premier w Davos
- Z perspektywy Davos, globalnych rozkładów sił, zagrożeń w bezpieczeństwie politycznym, energetycznym, czasami te nasze spory musiałyby być obserwowane pod szkłem powiększającym, żeby w ogóle ktoś je dostrzegł - powiedział Morawiecki w rozmowie z Polsat News. Premier pytany był o to, czy podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos omawiana jest kwestia sytuacji na polskiej scenie politycznej.
Premier Mateusz Morawiecki od wtorku przebywa w szwajcarskim Davos na 48. Światowym Forum Ekonomicznym. Bierze tam udział debatach dotyczących przyszłości Europy oraz spotyka się z szefami rządów i państw.
Zapytany przez reportera "Wydarzeń" Pawła Gadomskiego dlaczego do Davos przyjechali zarówno premier, jak i prezydent Andrzej Duda, Morawiecki odpowiedział, że "promocja Polski jest jednym z najważniejszych zadań".
Premier uczestniczył m.in. w lunchu organizowanym przez prezesa Google Sundara Pichai. Morawiecki poinformował, że firma mówi o szerszej współpracy z Polską, a jemu jako premierowi kraju zależy na tym, żeby zatrzymać najzdolniejszych Polaków w kraju.
"Rozmowy na pewno podnoszą prestiż Polski"
Szef rządu w rozmowie z Polsat News stwierdził, że "trochę za mało" pytany jest o sprawy dot. polskiej areny politycznej. - Sam muszę czasami przywoływać tę tematykę, bo uważam, że możemy się pochwalić bardzo dobrymi reformami - powiedział.
Jak dodał, "z perspektywy Davos, z perspektywy globalnych rozkładów sił, ryzyk, zagrożeń w bezpieczeństwie politycznym, energetycznym, czasami te nasze spory musiałyby być obserwowane pod szkłem powiększającym, żeby w ogóle ktoś je dostrzegł".
- Rozmawiamy o potężnych wyzwaniach tego świata z bardzo wieloma przywódcami. Te rozmowy na pewno podnoszą prestiż Polski i status Polski na dużo wyższy poziom - podkreślił Morawiecki.
"Już w tym półroczu przedsiębiorcy będą mieli prostsze zasady działania"
Szef rządu odniósł się również do regulacji podatkowych obowiązujących w Polsce. Zapowiedział, że przez "najbliższych kilkanaście miesięcy, rok, dwa lata", rząd chce "doprowadzić do uproszczenia systemu podatkowego".
- Trzeba wrócić do tego, o czym wspominałem już kilka razy, czyli do konstytucji dla biznesu, czyli do prawa dla przedsiębiorców, uproszczenia prawa podatkowego i uproszczenia prawa dla firm (...); to już, mogę powiedzieć, że nastąpi w ciągu najbliższych dosłownie kilku tygodni, czy paru miesięcy, a więc już w tym półroczu przedsiębiorcy będą mieli nowe, dużo prostsze zasady działania - oświadczył Morawiecki.
Jak dodał, liczy, że skłoni to przedsiębiorców do "jeszcze większego inwestowania, chociaż tutaj już też mamy dobre wyniki w gospodarce".
Jego zdaniem, w niektórych obszarach już udało się cel uproszczenia regulacji osiągnąć. - Tutaj znakomite działanie po stronie ZUS-u, który wraz z MF doprowadził do tego, że w końcu jest możliwe coś, co przez 15 lat było niemożliwe, czyli ujednolicenie składki dla małych i średnich przedsiębiorców - wskazał premier
"Przestrzegałem, żeby banki nie udzielały pożyczek we frankach"
Szef rządu pytany był także o plan rządu ws. pomocy frankowiczom. - Jako prezes banku przestrzegałem przed tym, żeby banki nie udzielały pożyczek we frankach szwajcarskich. Niestety, wówczas nie rozumieli tego ani ludzie, ani banki. Bank Zachodni był jednym z nielicznych banków, który wtedy tych kredytów nie udzielał - powiedział premier.
Jak zaznaczył, dzisiaj ten problem nadal istnieje. Choć - jak podkreślił - dzięki wzmocnieniu złotówki, osłabieniu franka i dzięki ujemnym stopom procentowym we frankach, problem jest niższy. - Dzisiaj rata w lutym płacona średnio przez kredytobiorcę jest niższa niż ta sprzed 2,5-3 lat, kiedy to frank szwajcarski gwałtownie się umocnił - dodał.
- Bardzo gorąco zachęcam banki do tego, żeby tworzyły preferencyjne warunki dla tych, którzy chcą przyspieszyć spłatę, ale przede wszystkim dla tych, którzy popadają w kłopoty - dodał.
Morawiecki wymienił takie sposoby, jak zawieszenie spłaty i założenie specjalnego funduszu dla "ludzi, którzy są w potrzebie".
Polsat News
Czytaj więcej
Komentarze