Minister zdrowia po spotkaniu z lekarzami: pojawiło się światełko w tunelu. Rezydenci: rozmowy konstruktywne i merytoryczne

Polska

- Negocjacje trwają, pojawiło się światełko w tunelu, mam nadzieję, że kolejne spotkania będą owocowały postępem rozmów - powiedział w piątek minister zdrowia Łukasz Szumowski po rozmowach z lekarzami rezydentami, którzy domagają się wzrostu nakładów na zdrowie i podwyżek. Lekarze ocenili rozmowy pisząc na Twitterze: "Na stole są konkretne propozycje nad którymi obie strony będą pracować".

Piątkowe spotkanie w Centrum "Dialog" trwało prawie pięć godzin. Minister zadeklarował, że w trakcie rozmów zostały poruszone "wszystkie punkty, które postulowali rezydenci.

 

- Począwszy od wzrostu nakładów poprzez warunki pracy i płacy. Także myślę - to było dobre rozmowy. Nie będziemy komunikować żadnych szczegółów dlatego że negocjacje trwają, umawiamy się na kolejne spotkanie, będziemy dalej ciągnęli te rozmowy - dodał.

 

Rezydenci:  jesteśmy na długiej drodze do porozumienia

 

Szumowski poinformował, że termin kolejnego spotkania zostanie ustalony "w trybie roboczym".

 

"Z satysfakcją informujemy że rozpoczęliśmy REALNY dialog i negocjacje z MZ. Spotkanie upłynęło w dobrej atmosferze otwartości na argumenty obu stron. Jesteśmy w trakcie negocjacji, na stole są konkretne propozycje nad którymi obie strony będą pracować do czasu kolejnego spotkania" - napisali rezydenci na Twitterze.

 

A także: "jest nadzieja na dostrzeżenie pacjenta przez system i zażegnanie kryzysu kadrowego. Bardzo na to liczymy"

 

 

- Rozmowy były bardzo intensywne. Wreszcie były konstruktywne i merytoryczne; pojawiła się propozycja dotycząca punktu brzegowego, która była warunkiem przejścia do dalszych rozmów tzn. przyspieszenie wzrostu nakładów na ochronę zdrowia - powiedział wiceprzewodniczący Porozumienia Rezydentów OZZL Jarosław Biliński.

 

- Omówiliśmy wszelkie nasze postulaty. Mamy natłok informacyjny, musimy wiele spraw we własnym gronie omówić i ustalić kolejne spotkanie, dalsze postępowanie. Na pewno dialog się rozpoczął, jesteśmy na długiej drodze do osiągnięcia porozumienia - dodał.

 

Protest trwa już ponad 3 miesiące 

 

Młodzi lekarze protestują od 2 października; domagają się m.in. zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia do 6,8 proc. PKB w 2021 r. oraz wzrostu wynagrodzeń. Początkowo rezydenci prowadzili protest głodowy, z czasem zdecydowali o zmianie formy - zaczęli wypowiadać klauzulę opt-out - umowę, na mocy której lekarze zgadzają się wydłużenie czasu pracy powyżej 48 godzin tygodniowo; dzięki czemu w wielu szpitalach zapewniona jest całodobowa obsada lekarska.

 

Według szacunków MZ klauzulę opt-out wypowiedziało dotychczas ok. 4 tys. lekarzy; zdaniem protestujących takich wypowiedzeń jest ok. 5 tys.

 

Minister Konstanty Radziwiłł - do niedawna szef MZ - wskazywał, że postulat rezydentów o zwiększaniu nakładów na ochronę zdrowia jest słuszny i rząd stopniowo go realizuje. Podnosił, że ustawa, którą przygotował rząd, i która niedawno weszła w życie przewiduje, że nakłady na opiekę zdrowotną będą stopniowo rosnąć do 6 proc. PKB w 2025 r.

 

Radziwiłł podnosił też m.in. że rezydenci otrzymali podwyżki i gwarancję wzrostu wynagrodzeń m.in. na podstawie przepisów o wynagrodzeniach zawodów medycznych oraz odrębnego rozporządzenia.

 

PAP

paw/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie