Jaki: pobicie Pieczyńskiego to skandal; poproszę o nadzór ministerstwa w tej sprawie
"Pobicie Krzysztofa Pieczyńskiego to skandal. Musimy z takimi zachowaniami walczyć. Jutro poproszę o nadzór MS na tą sprawą" - napisał wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki na Twitterze. Dodał, że "nie przesądza jaki był przebieg zdarzenia". "Chciałbym jednak, aby przedstawiona przez aktora wersja nie okazała się prawdą. Warszawa musi być miastem bezpiecznym" - napisał Jaki.
Pobicie Krzysztofa Pieczyńskiego to skandal. Musimy z takimi zachowaniami walczyć. Jutro poproszę o nadzór MS na tą sprawą.
— Patryk Jaki (@PatrykJaki) 17 stycznia 2018
Jaki zaznaczył, "Warszawa musi być miastem bezpiecznym - również dla osób, które się z nami nie zgadzają".
Nie przesądzam jaki był przebieg zdarzenia. Chciałbym jednak, aby przedstawiona przez aktora wersja nie okazała się prawdą. Warszawa musi być miastem bezpiecznym - również dla osób, które się z nami nie zgadzają.
— Patryk Jaki (@PatrykJaki) 17 stycznia 2018
Bójka w centrum Warszawy
Pieczyński twierdzi, że został pobity w środę w centrum Warszawy. Aktor zrelacjonował zdarzenie w Polsat News. Jak mówił, napastnik go kopał i uderzył pięścią w twarz; aktor się bronił. - Usłyszałem od niego, że w innych krajach, takich jak ja się likwiduje. Zapytałem - za co mnie tak nienawidzisz? Bo masz czerwoną kurtkę, bo masz 70 lat, a ubierasz się jak 14-latek - relacjonował. Według Pieczyńskiego - jak podaje portal stacji - atak to konsekwencja nietolerancji panującej w Polsce, która jest "wpisana w religię chrześcijańską".
Po całym zajściu obaj zgłosili się na policję, gdzie złożyli zawiadomienie o naruszenie nietykalności cielesnej. Okoliczności zdarzenia ustala stołeczna policja.
Krzysztof Pieczyński to aktor teatralny i filmowy, znany ze swoich krytycznych wypowiedzi wobec Kościoła katolickiego. W sobotę o godz. 20:00 będzie gościem Agnieszki Gozdyry w programie "Skandaliści" w Polsat News.
polsatnews.pl, Polsat News, PAP
Czytaj więcej