Rafalska: nie trwają prace nad rozszerzeniem programu "500 plus"
Przedwczesne jest dziś mówienie o rozszerzeniu programu "Rodzina 500 plus"; tego typu prace nie trwają w ministerstwie - podkreśliła w środę minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.
Minister odniosła się do słów wicepremier Beaty Szydło na temat programu "500 plus". W poniedziałek podczas spotkania z mieszkańcami Leszna (Wielkopolskie) w miejskim teatrze wicepremier była pytana o przyszłość programu "500 plus" i o jego ewentualne modyfikacje. Jak zapewniła, program z pewnością będzie kontynuowany. Nie wykluczyła też, że w 2019 r. uda się go poszerzyć.
- Dzisiaj jest przedwczesne mówienie o rozszerzeniu programu "500 plus". Tego typu prace nie trwają w ministerstwie. Na 2018 r. budżet został zaplanowany zgodnie z aktualnie obowiązującymi przepisami - powiedziała minister. Zaznaczyła, że do tej pory wydano ok. 2,6 mln decyzji o wypłacie świadczenia. - Każda z nich ma wartość co najmniej 6 tys. zł - mówiła.
Zwróciła uwagę, że niedawno wprowadzono niewielkie zmiany w programie "Rodzina 500 plus". - Mamy nowy okres zasiłkowy od 1 października i będzie trwał on do 30 września. Mamy na to policzone pieniądze - zaznaczyła Rafalska.
"Powiedziała to w trybie przypuszczającym"
Wyjaśniała, że pod koniec 2018 r. rozpoczyna się nowy okres zasiłkowy. - Nowe decyzje wydawane są na 2018 i 2019 r. Wygląda na to, że do końca kolejnego okresu zasiłkowego nie są planowane żadne zmiany i w ministerstwie też nie pracujemy nad nimi - oświadczyła minister.
Podkreśliła, że rozmawiała z wicepremier na temat jej wypowiedzi w Lesznie. - Rozmawiałam z panią premier, która mówiła, że powiedziała to w trybie przypuszczającym, że nie wykluczone są zmiany w programie "500 plus", że nie było to rozstrzygające, i że nie przesądzała, że tego rodzaju zmiana zostanie wprowadzona - dodała Rafalska.
Szef gabinetu premiera Marek Suski powiedział we wtorek, że kwestia poszerzenia programu "500 plus" nie była na razie dyskutowana podczas obrad rządu. - To indywidualny pomysł wicepremier Beaty Szydło; premier Mateusz Morawiecki dowiedział się o nim z mediów - mówił.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze