Strażak ochotnik oskarżony o znęcanie się nad końmi
O znęcanie się nad końmi oskarżył 58-letniego rolnika kaliski prokurator rejonowy - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. Maciej Meler. Mężczyzna przez ponad rok - do końca 2016 r. - miał m.in. przywiązywać zwierzęta do ścian. Grozi mu kara do 2 lat więzienia.
O sytuacji w gospodarstwie rolnym koło Opatówka (Wielkopolskie) zostali zawiadomieni członkowie stowarzyszenia "Pogotowie dla Zwierząt" w Trzciance. - Otrzymaliśmy zgłoszenie, że trzy konie w gospodarstwie strażaka ochotnika Pawła D. leżą martwe w stajni, a cztery pozostałe mogą nie przeżyć nocy - relacjonował Grzegorz Bielawski ze stowarzyszenia. W sylwestra 2016 r. przybyli do gospodarstwa i wezwali policję oraz lekarza weterynarii.
- Właściciel przywiązywał konie do boksów za pomocą pasów i lin, tak aby zwierzęta stały nieruchomo. Podejrzewamy, że mężczyzna chciał, aby konie się mu poddały. Nie mógł sobie z nimi poradzić, więc postanowił je "skruszyć" siłą. To bardzo wyrafinowana metoda znęcania się nad zwierzętami - powiedział Bielawski.
Śledztwo wszczęła prokuratura. Jak poinformował w poniedziałek rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. Maciej Meler, kaliski prokurator rejonowy skierował przeciwko Pawłowi D. akt oskarżenia. Prokurator Meler dodał, że warunki, w jakich były przetrzymywane zwierzęta, doprowadziły do powstania licznych obrażeń, a ich kopyta były przerośnięte ze względu na brak opieki weterynaryjnej i ruchu. Konie były wychudzone z braku dostępu do wody i jedzenia - powiedział Meler. Poinformował, że mężczyźnie grozi kara do 2 lat więzienia.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze