"Zawiedliście społeczeństwo obywatelskie". KOD apeluje do opozycji o zgłoszenie projektu "Ratujmy Kobiety"

Polska
"Zawiedliście społeczeństwo obywatelskie". KOD apeluje do opozycji o zgłoszenie projektu "Ratujmy Kobiety"
Polsat News

"Zapomnieliście, że esencją demokracji jest dyskusja i merytoryczny spór" - zarzucili opozycji przedstawiciele KOD, odnosząc się do odrzucenia w pierwszym czytaniu projektu liberalizującego prawo aborcyjne. W "obywatelskim apelu do opozycji parlamentarnej" zwrócili się do polityków o zgłoszenie projektu ustawy komitetu "Ratujmy Kobiety" jako projektu poselskiego.

W środę posłowie zdecydowali w głosowaniu, że obywatelski projekt komitetu "Ratujmy Kobiety 2017", który zakładał liberalizację obowiązujących przepisów ws. aborcji, nie będzie dalej procedowany. Został on odrzucony w pierwszym czytaniu.


Za dalszymi pracami nad projektem było m.in. 58 posłów PiS, w tym Jarosław Kaczyński, Krystyna Pawłowicz i Antoni Macierewicz. Do skierowania projektu do komisji zabrakło 9 głosów.


39 posłów PO i Nowoczesnej albo nie uczestniczyło w głosowaniu, albo opowiedziało się przeciw projektowi.

 

"Zapomnieliście, że esencją demokracji jest dyskusja i merytoryczny spór"

 

"Wczoraj wieczorem z ogromną nadzieją na rozpatrzenie i wysłuchanie obywatelskiego projektu »Ratujmy Kobiety«, stawili się nasi przyjaciele reprezentujący komitet obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej. Liczyli na to, że będą mogli przedstawić swoje racje, a następnie wziąć udział w dyskusji nad konkretnymi rozwiązaniami" - napisali przedstawiciele KOD w apelu.

 

Jak podkreślili, "zawiedliście społeczeństwo obywatelskie, które wierząc w wasze obietnice, stawiło się w świątyni demokracji, którą powinien być Sejm, by przedstawić swoje racje i dyskutować o realnych problemach Polek i Polaków".

 

"Zapomnieliście, że esencją demokracji jest dyskusja i merytoryczny spór, który owocuje dobrymi rozwiązaniami dla nas wszystkich" - zarzucili posłom opozycji.

 

"Lament i kary finansowe to za mało"

 

KOD w apelu podkreślił, że obowiązkiem posłów "było nie tylko wysłuchać, ale również pochylić się nad tymi propozycjami".

 

"Tymczasem wyrzuciliście do kosza ciężką pracę setek wolontariuszy, którzy każdego dnia, niezależnie od pogody, wychodzili na ulicę rozmawiać i zbierać podpisy pod tym obywatelskim projektem" - zaznaczono w apelu.

 

"Dziś lament i kary finansowe to za mało. Trzeba znaleźć realne rozwiązanie" - dodano.

 

"Macie jeszcze szansę dać temu wyraz w działaniu"

 

"Zgłoście projekt ustawy »Komitetu Obywatelskiej Inicjatywy Ustawodawczej Ratujmy Kobiety« do laski marszałkowskiej. Macie narzędzia, z których musicie dziś skorzystać. Doprowadźcie więc do sytuacji, w której projekt trafi pod obrady właściwej komisji sejmowej. Na tym polega demokracja i szacunek dla tych, którzy wybrali Was na Wasze funkcje. Oczekujemy dziś od Was odpowiedzialności, konkretnych i realnych kroków" - zaapelował KOD. 

 

"Na naszych obywatelskich protestach tak pięknie i przy użyciu doniosłych słów mówiliście o demokracji i prawach obywatelskich, właśnie teraz macie jeszcze szansę dać temu wyraz w działaniu" - podkreślono na koniec.

 

polsatnews.pl

prz/luq/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie