"Zamarzły" wystawiając jedynie paszcze. Aligatory próbują przetrwać rekordowe mrozy w USA
Pracownicy parku krajobrazowego Shallotte River Swamp Park w Karolinie Północnej pokazali, jak mieszkające tam aligatory próbują przetrwać w czasie rekordowo niskich temperatur, które nawiedziły stan. Gady zanurzają się pod wodą, wystawiając jedynie paszcze. Mogą wytrzymać kilka dni czekając, aż temperatura wody wzrośnie, a lód się roztopi.
Aligatory są zmiennocieplne, więc ich temperatura ciała zależy od otoczenia i zewnętrznego źródła ciepła. Zimą może ona spaść nawet do 5 stopni Celsjusza.
Gdy woda zaczyna zamarzać, gady niemal w całości zanurzają się pod taflą lodu. Przyjmują wówczas taką pozycję, w której ich ogony znajdują się jak najbliżej dna, a nosy wystają ponad powierzchnię wody.
Gady mogą wytrzymać w takiej pozycji kilka dni.
"Tak jak ludzie nie lubią niskich temperatur"
Aligatory wpadają wówczas w stan brumacji, czyli w okres obniżonej temperatury ciała i spowolnienia metabolizmu, który umożliwia im przetrwanie zimnej pogody i trudnych warunków otoczenia.
George Howard, dyrektor parku, powiedział w rozmowie z "Huffington Post", że "aligatory, tak jak ludzie, nie lubią niskich temperatur", więc kiedy już muszą się z nimi zmierzyć, przechodzą w ''stan przetrwania''. Zapewnił również, że gadom nic złego się nie dzieje.
washingtonpost.com, huffingtonpost.com
Czytaj więcej
Komentarze