Brutalny napad na Polaka w Holandii. Sprawcą okazał się inny Polak — YouTube/HALStad Centraal

26-letni polski obywatel trafił do szpitala po napaści, do której doszło w nocy z soboty na niedzielę w ośrodku kempingowym Oost-Graftdijk w Holandii. Ofiara ma liczne rany kłute i poważne obrażenia twarzy. Polak broniąc się przed rabunkiem zdołał zranić napastnika. Okazało się, że to rodak ofiary. Po udzieleniu mu pomocy w szpitalu 29-latek trafił do aresztu.

Do napaści doszło w Oost-Graftdijk na północ od Amsterdamu. 26-letni Polak wracał tuż po północy w nocy z soboty na niedzielę do domu. Po drodze został brutalnie zaatakowany, a sprawca użył najprawdopodobniej noża. Polak próbował się bronić przed rabunkiem i zdołał ranić napastnika.

Holenderska policja pojawiła się na miejscu zdarzenia około godz. 0:50. Miejscowe media podały, że na uliczce było dużo śladów krwi.

Policja ogrodziła całą okolicę. Dzięki temu szybko udało się odnaleźć napastnika. Został zatrzymany kilka domów od miejsca ataku. Również trafił do szpitala, ale jego obrażenia okazały się powierzchowne. Po opatrzeniu trafił do aresztu.

Okazało się, że sprawcą napaści jest 29-letni Polak. Policja wyjaśnia dokładne okoliczności brutalnego napadu.