Mniej "chwilówek" dzięki 500+. Polacy rzadziej sięgają po wysoko oprocentowane kredyty
Prawie co trzecia osoba pobierająca zasiłek 500+ deklaruje, że będzie mogła spłacić lub zmniejszyć swoje zobowiązania wobec firm udzielających tzw. chwilówek. Mniejsze zapotrzebowanie na małe konsumpcyjne kredyty odczuwają również banki i firmy pożyczkowe.
Z badań przeprowadzonych dla Biura Informacji Gospodarczej Infomonitor wynika, że dzięki 500+ blisko 30 proc. Polaków, którzy brali "chwilówki" albo pożyczki w bankach, mogło w końcu spłacić albo zmniejszyć nieuregulowane wcześniej zobowiązania.
27 proc. Polaków przyznało, że dzięki programowi 500+ nie pójdzie do firm pożyczkowych.
Według szacunków, jeszcze niedawno z usług firm pożyczkowych korzystał co dziesiąty Polak.
- Ewidentnie program 500+ zmniejszył zainteresowanie pożyczaniem pieniędzy, zarówno w firmach pożyczkowych jak i bankach właśnie na te niższe kwoty – powiedziała Halina Kochalska z BIG Infomonitor.
"Nie służyło nam jako wspólnocie"
Wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Bartosz Marczuk przyznał, że dzięki 500+ w minionym roku udało się ograniczyć poziom skrajnego ubóstwa wśród rodzin nawet o 70-80 proc.
- To, że Polacy musieli się zapożyczać na tak bardzo wysoki procent po to, żeby np. po prostu zrobić święta czy wyjechać gdzieś z dziećmi, nie służyło nam jako wspólnocie - tłumaczył.
"Wydarzenia", polsatnews.pl
Komentarze