Konserwował klimatyzację, wpadł do szybu. Śmierć w kopalni Rudna w Polkowicach
50-letni pracownik spółki Energetyka wpadł do szybu w Zakładzie Górniczym Rudna w Polkowicach (Dolnośląskie), zginął na miejscu. Specjalna komisja wyjaśni okoliczności wypadku.
Rzecznik KGHM Polska Miedź S.A. Justyna Masoń poinformowała we wtorek, że do wypadku doszło ok. 12.20 w szybie R-IX ZG Rudna w Polkowicach.
- Pracownik spółki zewnętrznej Energetyka wykonywał prace związane konserwacją klimatyzacji. Wpadł do szybu. Akcja ratownicza zakończyła się przed godz. 20, gdy ratownicy wydobyli jego ciało - powiedziała rzecznik.
Jak dodała, zostanie powołana specjalna komisja z udziałem przedstawicieli Okręgowego Urzędu Górniczego, by wyjaśnić okoliczności i przyczyny tego wypadku.
Pracownik był doświadczony; od 2011 r. był zatrudniony w swojej firmie. Miał żonę i dorosłe dziecko, mieszkał w powiecie lubińskim.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze