Koniec samotnych wspinaczek na Everest. Nepal wydał specjalne rozporządzenie
Władze Nepalu zabroniły samotnych wspinaczek na himalajskie szczyty, włączając na listę m.in. Mount Everest (8848 m). Decyzję uzasadniono względami bezpieczeństwa. Rozporządzenie rządowe wyklucza także możliwość udziału w górskich wyprawach osobom z podwójną amputacją i niewidomym.
- Samotne eskapady, na które wydawano dotychczas zezwolenia, będą zabronione - powiedział agencji AFP sekretarz Ministerstwa Kultury, Turystyki i Lotnictwa Cywilnego Maheshwor Neupane. Jego zdaniem nowe prawo wprowadzono, by poprawić bezpieczeństwo wspinaczy oraz zagwarantować prawa miejscowych przewodników górskich.
Zgodnie z nowymi przepisami obcokrajowcom będzie musiał towarzyszyć w nepalskich Himalajach lokalny przewodnik. Władze mają nadzieję, że takie regulacje stworzą miejsca pracy.
Śmierć szwajcarskiego alpinisty
Pod koniec kwietnia, w trakcie aklimatyzacji przed atakiem na Everest, zginął w samotnej wspinaczce na szczyt Nuptse (7861 m) Ueli Steck. Doświadczony szwajcarski alpinista poślizgnął się i spadł z wysokości blisko tysiąca metrów. Dziesięciu innych uczestników wypraw poniosło w tym roku śmierć na "górze gór".
Zarządzenie zabrania również wspinaczek na Everest niewidomym oraz osobom z amputowanymi kończynami. Decyzja ta, jak wskazuje BBC, spotkała się z krytyką niektórych alpinistów, którzy twierdzą, że zmiany te są niesprawiedliwe i dyskryminujące.
Hari Budha Magar, który stracił obie nogi podczas brytyjskiej misji wojskowej w Afganistanie, marzył o zdobyciu Everestu. W emocjonalnym wpisie w serwisie społecznościowym uznał, że jest to przejaw "dyskryminacji osób niepełnosprawnych, godzący w prawa człowieka".
Niepełnosprawni na Evereście
Na liście dotychczasowych zdobywców Everestu nie brakuje niepełnosprawnych osób. Jest na niej m.in. Nowozelandczyk Mark Inglis, który stracił obie nogi w wypadku w górach. W 2006 roku stanął na wierzchołku jako pierwszy z podwójną amputacją. Takiego samego wyczynu dokonał w 2001 roku niewidomy Amerykanin Erik Weihenmayer.
W 2017 roku Nepal wydał 373 zezwolenia na wspinaczkę na Everest. W tym samym czasie od strony tybetańskiej zorganizowanych zostało 136 wypraw. Ataki szczytowe przeprowadzane są zazwyczaj przy pomocy co najmniej jednego przewodnika, co zaowocowało liczbą ponad 750 osób.
Portal International Business Times podał, że od 1922 roku co najmniej 265 osób zginęło, próbując wejść na Mount Everest. Według nepalskich statystyk, do których dostęp w 2015 roku uzyskało BBC, najwięcej wspinaczy poniosło śmierć w lawinach i upadkach.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze