Dwa ciała znaleziono w mieszkaniu na gdańskiej Zaspie. Ofiary to babcia i wnuczek
W jednym z mieszkań w bloku przy ulicy Ciołkowskiego w Gdańsku policjanci znaleźli rano ciała 71-letniej kobiety i 29-letniego mężczyzny. Ofiary były ze sobą spokrewnione. Prokuratura nie wyklucza, że wnuczek mógł zabić babcię, a potem popełnił samobójstwo.
Policję zawiadomiła wnuczka, która nie mogła skontaktować się z babcią. Funkcjonariusze po wejściu do mieszkania znaleźli zwłoki kobiety, która miała obrażenia głowy. Mężczyzna był powieszony.
Prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie.
- Przyczyny śmierci obu osób ustali sekcja zwłok. Bierzemy pod uwagę m.in. wersję, że 29-latek najpierw zabił swoją babcię, a potem się powiesił - powiedziała Polsat News prok. Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Według śledczych, wcześniej w rodzinie nie dochodziło do żadnych niepokojących zdarzeń.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze