Prawie wjechała passatem na stok narciarski w Szczyrku. Auto utknęło w zaspie [ZDJĘCIA]
Polska
Do niecodziennej sytuacji doszło w drugi dzień świąt na jednym ze stoków w Szczyrku. Kierująca passatem zbłądziła na leśnej drodze i niemal wjechała na narciarską trasę. Jej auto zakopało się tuż przed siatką zabezpieczającą.
O sprawie napisał portal bielskiedrogi.pl. Jak poinformowano, passatem podróżowała czteroosobowa rodzina, w tym dwoje małych dzieci.
Do zdarzenia doszło po zamknięciu stoku dla narciarzy. Nikomu nic się nie stało.
Auto łopatami pomogli odkopać pracownicy ośrodka narciarskiego, później ratraki wyciągnęły samochód z rowu i po stoku "sprowadziły" na dolny parking.
polsatnews.pl, bielskiedrogi.pl
Czytaj więcej
Komentarze