Rachunek za prąd na 284 mld dolarów. "Oczy wyszły mi z orbit"
Mary Horomanski, 58-letnia mieszkanka Erie w amerykańskim stanie Pennsylwania, była zszokowana, gdy otrzymała rachunek za prąd. Dostawca zażądał od niej opłaty w wysokości 284 mld dolarów. Pierwszą ratę w wysokości 28 tys. 156 dolarów miała uiścić do końca grudnia.
- Gdy zobaczyłam rachunek, oczy wyszły mi z orbit. Niedawno podłączalismy lampki choinkowe i zaczęłam się zastanawiać, czy rzeczywiście nic nie zepsuliśmy - powiedziała Horomanski w rozmowie z "Erie Times-News".
Syn kobiety zadzwonił do dostawcy prądu - firmy Penelec. Okazało się, że rachunek został wystawiony przez pomyłkę, a rzeczywista kwota do zapłaty wynosi 284 dolary i 46 centów.
- Nie przypominam sobie rachunku na miliardy dolarów - powiedział rzecznik firmy Mark Durbin. Przyznał, że w żaden sposób nie potrafi wyjaśnić pomyłki.
Woman receives $284 billion electric bill via /r/softwaregore https://t.co/nVadCbAc0n pic.twitter.com/YmrhrQq6Yv
— Software Gore (@softwaregore) 24 grudnia 2017
Po całej sytuacji pani Horomanski zmieniła swoje świąteczne życzenie. Kobieta poprosiła syna o pulsomierz monitorujący pracę serca.
Fox News
Czytaj więcej