Komisja weryfikacyjna nakazała beneficjentom reprywatyzacji kamienicy przy ul. Noakowskiego zwrot ponad 15 mln zł

Polska

Komisja weryfikacyjna uznała, że decyzja reprywatyzacyjna z 2003 r. ws. kamienicy przy ul. Noakowskiego 16 została podjęta z naruszeniem prawa. Komisja nakazała zwrot przez beneficjentów reprywatyzacji kamienicy równoważności nienależytego świadczenia w wysokości 15 mln 375 tys. zł. Decyzja ta ma rygor natychmiastowej wykonalności.

"Umowa sprzedaży z grudnia 1945 r., na podstawie której nabyto prawo własności nieruchomości, została oparta o sfałszowane dokumenty; nie doszło do skutecznego nabycia tych praw" - powiedział przewodniczący komisji Patryk Jaki odczytując uzasadnienie piątkowej decyzji.

 

- W konsekwencji spadkobiercy rzekomych nabywców, nie powinni uzyskać statusu stron postępowania reprywatyzacyjnego - powiedział dodał.

 

Decyzję o zwrocie pieniędzy na rzecz m.st. Warszawy nazwał "bezprecedensową". - Będziemy konsekwentnie domagać się zwrotu tych pieniędzy. Kiedy zostaną odzyskane, będą mogli się o nie starać ludzie poszkodowani w wyniku tej reprywatyzacji i wyrzuceni z tej kamienicy - zapowiedział Jaki.

  

"Całe zainteresowanie tą kamienicą jest wymierzone w prezydent Gronkiewicz-Walt"

 

- Nie ma żadnych informacji, że spadkobiercy w sprawie Noakowskiego 16 mieli wiedzę na temat możliwych fałszerstw, nie musieli tego przypuszczać - powiedział w piątek Robert Kropiwnicki (PO) z komisji weryfikacyjnej.

 

Kropiwnicki podkreślił, że to, iż na świadka przed komisje weryfikacyjną wezwano tylko Andrzeja Waltza, pomimo że spadkobierców było 12, czy 13, "pokazuje, że całe zainteresowanie tą kamienicą jest wymierzone właśnie w prezydent Hannę Gronkiewicz-Waltz i ma służyć tylko i wyłącznie atakowi politycznemu, temu żeby pogrążać panią prezydent".

 

Innego zdania był Sebastian Kaleta z komisji weryfikacyjnej. - Najbliższa rodzina prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz będzie musiała zwrócić 5 mln z 15 mln zarządzonych do zwrotu przez komisję weryfikacyjną w związku z reprywatyzacją Noakowskiego 16 - powiedział.

 

"Komisja zobowiązała najbliższą rodzinę prezydent Warszawy do zwrotu kwoty 5 mln zł"

 

- Znając panią prezydent Hannę Gronkiewicz-Waltz, nie będzie się ona poczuwała do odpowiedzialności za to, że przez dziesięć lat jej rodzina miała w dyspozycji środki, które były jej bezpodstawnie przekazane - powiedział w piątek Kaleta.

 

Jak dodał, komisja weryfikacyjna zobowiązała najbliższą rodzinę prezydent Warszawy do zwrotu kwoty 5 mln zł z zarządzonych 15 mln 375 tys. z tytułu reprywatyzacji nieruchomości przy ul. Noakowskiego 16.

 

Inny członek komisji Jan Mosiński (PiS) ocenił, że Hanna Gronkiewicz-Waltz "zaniechała pewnych działań, które ciążą na urzędniku państwowym". Poinformował, że część członków komisji, rozważa zawiadomienie organów ścigania ws. Gronkiewicz-Waltz po uprawomocnieniu się piątkowej decyzji komisji

 

Przedwojennymi właścicielami kamienicy przy ul. Noakowskiego 16 były osoby pochodzenia żydowskiego, które zginęły w czasie II wojny światowej.

 

W 1945 r. Leon Kalinowski, wraz z Leszkiem Wiśniewskim i Janem Wierzbickim, zaczął posługiwać się w warszawskich urzędach antydatowanym na czas sprzed wojny pełnomocnictwem właścicieli do dysponowania przez niego ich nieruchomością; miał on sfałszować akt notarialny i wypisy z niego.

 

 

Żona jednego z dawnych właścicieli wykazała oszustwo

 

Dzięki temu Kalinowski sprzedał kamienicę Romanowi Kępskiemu (wujowi Andrzeja Waltza) i Zygmuntowi Szczechowiczowi. Potem okazało się, że wojnę przeżyła Maria Oppenheim, żona jednego z dawnych właścicieli, która wykazała oszustwo. Pod koniec lat 40. Kalinowski został skazany na więzienie. Sąd unieważnił też wtedy pełnomocnictwa, którymi się posługiwał.

 

Po wydaniu "dekretu Bieruta", Kępski i Szczechowicz wszczęli - jako pokrzywdzeni przez dekret - postępowanie o ustanowienie prawa własności czasowej gruntu pod kamienicą, czego odmówiono im w 1952 r. W 2001 r. Samorządowe Kolegium Odwoławcze uchyliło orzeczenie z 1952 r. W 2003 r. prezydent m.st. Warszawy ustanowił prawo użytkowania wieczystego nieruchomości na rzecz kilkunastu spadkobierców Kępskiego i Szczechowicza, w tym - Andrzeja Waltza i jego córki. W 2007 r. 91 proc. udziału kamienicy nabyła od nich Fenix Group.

 

Prawa do części nieruchomości przy ul. Noakowskiego 16 w 2003 r. nabył m.in. mąż prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz, Andrzej. Był on przesłuchiwany przez komisję 5 grudnia.

 

PAP

mr/grz/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie