Putin: na pokładzie Tu-154M nie było wybuchów
Prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył w czwartek podczas dorocznej konferencji prasowej, że na pokładzie polskiego samolotu prezydenckiego Tu-154M nie było wybuchów. - To jakaś bzdura. Gdyby były wybuchy, to skąd wystartował samolot? Z Moskwy czy z Warszawy? Jacyś agenci przedostali się na pokład? Proszę szukać u siebie - mówił.
Zapewnił, że zostało to zbadane przez ekspertów polskich i rosyjskich.
- Jesteśmy już zmęczeni od takiego blefu. Przypominam: wówczas byłem premierem, i w ogóle nie zajmowałem się kwestiami międzynarodowymi (...), gdyby były wybuchy, to skąd wystartował samolot, z Moskwy czy z Warszawy? Jacyś agenci przedostali się na pokład i założyli ładunki? Proszę szukać u siebie. Wybuchów nie było, eksperci to zbadali ze strony polskiej i rosyjskiej. Kiedy ktoś wszedł do kokpitu i powiedział: proszę lądować, ląduj, no to wylądowali - mówił prezydent Rosji.
Putin odpowiada na pytania dziennikarzy na dorocznej konferencji prasowej.
PAP, Polsat News
Czytaj więcej
Komentarze