Marek F. prawomocnie skazany na 2,5 roku więzienia za podsłuchy w restauracjach
Biznesmen Marek F. jest już prawomocnie skazany na 2,5 roku więzienia i grzywnę za podsłuchy w stołecznych restauracjach. Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał taki wyrok sądu I instancji wobec F.
Jednocześnie SA utrzymał we wtorek prawomocnie ubiegłoroczne wyroki Sądu Okręgowego w Warszawie wobec pozostałych oskarżonych.
Szwagier F. Krzysztof Rybka jest skazany na karę 10 miesięcy w zawieszeniu i grzywny.
Kelner Konrad Lassota jest skazany na karę 10 miesięcy w zawieszeniu i grzywnę.
SA utrzymał wyrok I instancji, odstępujący od ukarania innego kelnera Łukasza N. - nakazano mu zapłatę 50 tys. zł świadczenia pieniężnego. SO orzekł przepadek korzyści z przestępstwa, uzyskanych przez N. (92,5 tys. zł) oraz Lassotę (27,5 tys. zł).
Od wyroku bezwzględnego więzienia przysługuje kasacja do Sądu Najwyższego.
66 nagranych spotkań
Sprawa dotyczy nagrywania w latach 2013-2014 r. osób z kręgów polityki i biznesu w dwóch restauracjach. Nagrano m.in. ówczesnych szefów: MSW - Bartłomieja Sienkiewicza, MSZ - R. Sikorskiego, resortu infrastruktury - Elżbietę Bieńkowską, prezesa NBP Marka Belkę, szefa CBA Pawła Wojtunika.
W sumie, podczas 66 nielegalnie nagranych spotkań, utrwalono rozmowy ponad stu osób; prokuraturze udało się ustalić tożsamość 97. Ujawnione w mediach nagrania wywołały w 2014 r. kryzys w rządzie Donalda Tuska.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze