Drzewo powalone przez wiatr spadło na samochód. Ucierpiała pięcioosobowa rodzina
Pięcioosobowa rodzina, w tym troje dzieci, trafiła do szpitala po tym, jak w poniedziałek wieczorem na samochód, którym jechali, upadło drzewo. Nie odnieśli poważnych obrażeń. Do wypadku doszło w Bujakowie niedaleko Bielska-Białej - podała straż pożarna.
Dzieci są wieku od 8 miesięcy do ok. 10 lat. - Poszkodowani nie odnieśli poważniejszych ran. Mają tylko drobne otarcia. Zostali przewiezieni do szpitala - powiedziała rzecznik bielskiej straży pożarnej Patrycja Pokrzywa.
Z informacji strażaków wynika, że uszkodzenia auta były duże, strażacy musieli użyć sprzętu pneumatycznego, by wyjąć pasażera.
Silny halny wieje w Beskidach od niedzielnego wieczoru. W poniedziałek na ranem zelżał, ale po południu znów nabrał siły. Łowcy Burz Podbeskidzie podali, że wieczorem i w nocy w Bielsku-Białej możliwe są porywy wiatru przekraczające nawet 130 km na godz.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze