Ostrzeżenie MSZ przed wyjazdem do Jerozolimy. "Nie podróżuj" - brzmi komunikat
W związku z napiętą sytuacją polityczną, MSZ odradza podróże do Jerozolimy, Strefy Gazy i miast na Zachodnim Brzegu Jordanu. Resort uznał, że w tym rejonie "może dochodzić do niepokojów społecznych". Ma to związek z oświadczeniem prezydenta USA Donalda Trumpa, który ogłosił, że przeniesie ambasadę Stanów Zjednoczonych do Jerozolimy. Spotkało się to z protestami przywódców krajów arabskich.
Szczególnie silne protesty polityczne i społeczne wzbudziła deklaracja Donalda Trumpa, że władze USA za stolicę Izraela uważać będa odtąd Jerozolimę.
Fala protestów po deklaracji Trumpa
W piątek w związku z tym oświadczeniem oraz z deklaracja przeniesienia ambasady USA z Tel Awiwiu do Jerozolimy protestowały dziesiątki tysięcy osób w krajach arabskich i muzułmańskich. Uczestnicy manifestacji deklarowali solidarność z narodem palestyńskim.
Palestyńczycy uważają deklarację Trumpa za akt uznania izraelskiej suwerenności nad całym miastem, łącznie z jego wschodnią częścią zamieszkaną przez ludność palestyńską.
Dlatego Palestyńczycy postanowili wystąpić do ONZ o przysłanie ekspertów, którzy wyznaczyliby granice okupowanej przez Izrael Jerozolimy Wschodniej, uważanej przez nich za stolicę - poinformował w czwartek palestyński polityk Mohammed Sztaje.
"W Jerozolimie (w szczególności na starym mieście i jego okolicach) oraz miastach na Zachodnim Brzegu Jordanu dochodzić może do niepokojów społecznych, w tym demonstracji, zamieszek, starć z siłami porządkowymi i aktów przemocy" - ostrzega komunikat.
Kontrole bezpieczeństwa, ograniczony dostęp
"Okresowo może być ograniczony dostęp do niektórych obszarów miast i obiektów, a turyści mogą być poddawani dodatkowym i uciążliwym kontrolom bezpieczeństwa. Do podobnych sytuacji może sporadycznie dochodzić w większych miastach Izraela" - napisano w komunikacie MSZ przeznaczonym dla turystów wyjezdżających za granicę.
"Ministerstwo Spraw Zagranicznych przypomina jednocześnie, że w związku z niestabilną sytuacją w Strefie Gazy oraz zamknięciem – do odwołania – przejścia granicznego w Rafah pomiędzy Strefą Gazy a Egiptem oraz w Erez pomiędzy Strefą Gazy i Izraelem, kategorycznie odradza wszelkie podróże na terytorium Strefy Gazy, w tym także członkom rodzin polsko-palestyńskich" - głosi komunikat.
Polska dyplomacja ostrzega, że Polacy przebywający w Strefie Gazy muszą liczyć się z brakiem możliwości powrotu do kraju do czasu ponownego otwarcia granic. W razie kłopotów lub wątpliwości zalecany jest bezpośredni kontakt zs bezpośrednio z Ambasadą RP w Tel Awiwie albo Ambasadą RP w Kairze.
Wyjazd lepiej zgłosić do Odyseusza
Obywatelom polskim przebywającym w Izraelu, Jerozolimie, Strefie Gazy lub na terytoriach podległych Palestyńskiej Władzy Narodowej resort spraw zagranicznych zaleca bezwzględne stosowanie się do poleceń sił porządkowych, unikanie zgromadzeń publicznych i śledzenie na bieżąco sytuacji politycznej. MSZ apeluje również o zgłaszanie podróży w systemie Odyseusz.
polsatnews.pl
Komentarze