Kamiński pyta Kuchcińskiego o różnicę między "tchórzem" a "zdradzieckimi mordami"
- Państwo macie czas jeszcze na to, by sprzeciwić się Jarosławowi Kaczyńskiemu i wykazać się odwagą. Bo to, że Jarosław Kaczyński jest tchórzem, to wiemy - nie został premierem. Jest pan tchórzem - powiedziała Joanna Scheuring-Wielgus z Nowoczesnej do prezesa PiS podczas debaty przed głosowaniem ws. projektów ustaw o SN i KRS. - Obraża pani inne osoby - przerwał jej marszałek Marek Kuchciński.
W piątek Sejm głosuje nad poprawkami do prezydenckich projektów ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa.
Gdy posłanka Nowoczesnej apelując do posłów PiS ws. poprawek mniejszości nazwała Kaczyńskiego tchórzem marszałek Sejmu wyłacząył jej mikrofon.
- Obraża pani inne osoby. Przywołuję panią do porządku, ponieważ muszę uznać, że uniemożliwia pani prowadzenie obrad - oświadczył i zarządził głosowanie nad poprawką.
"Mówi pan nie na temat"
- Panie marszałku. Zarzuca pan notorycznie posłom Sławomirowi Nitrasowi i Joannie Scheuring-Wielgus zakłócanie obrad tego Sejmu, a co więcej - pani poseł powiedział pan, że obraża osoby w tej izbie i to jest problem. Czy może nam pan wyjaśnić, jaka jest semantyczna różnica między nazwaniem kogoś "tchórzem", jeśli nie ma odwagi wziąć stanowiska, które wziąć powinien, a nazwanie kogoś "mordami zdradzieckimi" - zapytał Michał Kamiński (Unia Europejskich Demokratów).
Odniósł się do wypowiedzi prezesa PiS, który w lipcu podczas drugiego czytania projektu ustawy o Sądzie Najwyższym.zarzucał opozycji "wycieranie zdradzieckich mord nazwiskiem jego brata" i zamordowanie go.
- Zwracam panu uwagę, że mówił pan nie na temat, bo w 9 poprawce chodzi o skreślenie pkt. 7 w art. 36 par. 1 - powiedział Kamińskiemu marszałek Kuchciński.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze