Krowy w oborze śmiertelnie porażone prądem. Bo kierowca wjechał w słup energetyczny
Polska
53-letni kierowca ciężarówki tak nieszczęśliwie manewrował na terenie jednego z gospodarstw w Pukarzowie (woj. lubelskie), że uderzył w słup trakcji elektrycznej i go złamał. Zerwane przewody poraziły śmiertelnie stojące w pobliskiej oborze krowy.
Kierowca ciężarówki przyjechał w poniedziałek ok. godz. 13 do ośrodka hodowli zwierząt w Pukarzowie po zboże.
Po załadunku wjechał na wagę, później usiłował zjechać z niej tyłem. W trakcie manewru uderzył w słup trakcji elektrycznej będącej pod napięciem i złamał go. Doszło do zerwania przewodów i zwarcia instalacji.
W wyniku zdarzenia prąd poraził siedem krów. Wszystkie padły. Właściciel gospodarstwa wstępnie oszacował straty na ponad 50 tys. zł.
polsatnews.pl
Czytaj więcej