W Niemczech zlicytują całą wieś. Cena wywoławcza - 125 tys. euro
Położona ok. 70 km od Drezna miejscowość Alwine na wschodzie Niemiec zostanie wystawiona na sprzedaż 9 grudnia przez berliński dom aukcyjny Karhausen. Na licytację zdecydowano się po śmierci jednego z dotychczasowych właścicieli. Cena wywoławcza to 125 tys. euro, czyli ok. 530 tys. zł.
Cała wioska zajmuje powierzchnię ok. 16 tys. metrów kwadratowych. Znajduje się w niej sześć starszych bliźniaków i domów wielorodzinnych zamieszkanych łącznie przez kilkunastu lokatorów - informuje Deutsche Welle.
Osiedle powstało na przełomie XIX i XX wieku. W przeszłości swoje domy budowali w Alwine pracownicy pobliskiej kopalni węgla brunatnego.
Dotychczasowymi właścicielami wioski byli dwaj bracia, którzy nabyli ten teren po zjednoczeniu Niemiec. Po śmierci jednego z nich wioska zostanie zlicytowana.
#AFP-Video: Ein ganzes Dorf zum Schnäppchenpreis - https://t.co/nDzMEL7rK8 #Alwine
— AFPTV Deutschland (@AFPTVdeutsch) 4 grudnia 2017
Skarżą się na "brak wygód"
Dzisiaj Alwine jest dzielnicą Domsdorf i należy do miasta Uebigau-Wahrenbrueck, dlatego nie ma własnego burmistrza. Matthias Knake z berlińskiego domu aukcyjnego zaznacza, że domy wymagają remontu, a ich lokatorzy skarżą się na "brak wygód". Stąd dotychczas zamiast 30 tys. euro czynszu wpływało z tego tytułu zaledwie 16 tys. rocznie.
Mimo to berliński dom aukcyjny liczy na duże zainteresowanie licytacją wsi. - Bo kto może dzisiaj powiedzieć, że jest właścicielem wioski? - pyta Knake.
dw.com
Czytaj więcej