Trzy banki muszą zrekompensować klientom straty. UOKiK: nie informowały o podstawach prawnych podwyżek
Euro Bank, Bank Handlowy i Bank Ochrony Środowiska zmieniając umowy z klientami, nie informowały o podstawach swoich decyzji - ustalił UOKiK. Banki te, informuje Urząd, zobowiązały się do zmiany tych praktyk i wypłacenia klientom rekompensat na łączną kwotę ok. 80 mln zł.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował w czwartek w komunikacie, że sprawdzał, jak banki zmieniają warunki umów z konsumentami. Wątpliwości Urzędu wzbudziły praktyki 18 banków, a zakończyły się już postępowania w sprawie Euro Banku, Banku Handlowego i Banku Ochrony Środowiska - informuje komunikat.
"Najczęściej modyfikacje dotyczą podwyżek w tabelach opłat i prowizji. Zarzuty UOKiK dotyczą tego, że banki, wprowadzając zmiany, nie informują klientów o podstawach prawnych i faktycznych takich działań. Urząd kwestionuje również to, że propozycje tych zmian są udostępniane tylko w wewnętrznym systemie e-bankowości, który nie spełnia obecnie cech trwałego nośnika" - czytamy w komunikacie.
"Bank odsyłał klienta jedynie do ogólnego paragrafu w umowie"
Z ustaleń UOKiK wynika np., że Euro Bank, Bank Handlowy i Bank Ochrony Środowiska informowały klientów o podwyżkach, ale nie wskazywały konkretnych podstaw prawnych umożliwiających im takie działanie ani okoliczności, które miały na nie wpływ.
"Zdarzało się, że w piśmie bank odsyłał klienta jedynie do ogólnego paragrafu w umowie. W efekcie konsument mógł nie wiedzieć, z czego wynika podwyżka za opłatę gotówki w bankomacie i czy została wprowadzona prawidłowo" - czytamy w komunikacie.
Informacje przekazywane tylko przez wewnętrzny system
Cytowany w komunikacie prezes UOKiK Marek Niechciał dodaje, że jeżeli np. podwyżka opłat wynikała ze wzrostu inflacji, to bank powinien o tym poinformować klienta. - Musi on też wiedzieć, w jakim okresie i o ile zmienił się ten czynnik i w jakim zakresie mogło to mieć wpływ na zmianę obowiązującej tabeli opłat i prowizji - dodaje Niechciał.
Ponadto, zdaniem UOKiK, banki niejednokrotnie przekazywały informacje klientom tylko za pomocą wewnętrznych systemów e-bankowości.
"Zdaniem Urzędu, wewnętrzne systemy bankowości elektronicznej są całkowicie pod kontrolą banków, a zastosowana w nich technologia nie daje konsumentom gwarancji, że przedsiębiorcy nie zmienią treści udostępnionych tam dokumentów. Ponadto instytucje finansowe nie zapewniają dostępu do tych informacji po zakończeniu umowy, a także wymuszają na konsumentach dowiadywanie się, czy informacja o zmianach została zamieszczona w serwisie" - głosi komunikat.
Darmowe wypłaty, bezpłatne powiadomienia, zwrot nadpłat
Stąd, uważa UOKiK, wewnętrze systemy e-bakowości nie mogą stanowić jedynego kanału do przesyłania konsumentom informacji o planowanych zmianach umów. Cytowany w komunikacie Marek Niechciał dodaje, że nie chodzi o powrót do papierowych listów, ale komunikaty w systemie e-bankowości muszą spełniać cechy trwałego nośnika, czyli "informacje muszą być przechowywane w niezmienionej postaci, przez odpowiedni czas, bank nie może ich usuwać".
"Euro Bank, Bank Handlowy i Bank Ochrony Środowiska zobowiązały się do usunięcia negatywnych skutków kwestionowanych praktyk, w tym zrekompensowania klientom strat, które mogły z nich wynikać. Łączna suma tych rekompensat może wynieść nawet ok. 80 mln zł" – głosi komunikat.
"Konsumenci, w zależności od banku, będą mogli np. za darmo korzystać z bankomatów, bezpłatnych powiadomień sms, dostaną zwrot nadpłat. O szczegółach poinformują klientów banki w osobnej korespondencji" - dodano.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze