40 "szalonych" krów biegało po centrum miasta

Świat
40 "szalonych" krów biegało po centrum miasta
Gemeente Bladel

Ogromne zaskoczenie przeżyli mieszkańcy Bladel, miasteczka na południu Holandii, którzy idąc w piątek rano do pracy natknęli się na krowy wałęsające się po centrum miasta. Okazało się, że 40 krów uciekło z pastwiska ok. godz. 5. O tej właśnie godzinie policja otrzymała pierwsze zgłoszenie od kierowcy, który zauważył stado idące w stronę centrum.

Holenderska policja poinformowała, że z uwagi na liczbę zwierząt od razu podjęła działania, bojąc się, że krowy mogą spowodować zagrożenie - z uwagi na porę dnia ruch na drogach był wzmożony, mieszkańcy udawali się do pracy.


Funkcjonariusze z Bladel, miasteczka położonego tuż przy granicy z Belgią, rozpoczęli poszukiwania rolników, którzy pomogliby im wyłapać zwierzęta. Większość krów wytropiono w pobliżu centrum miasta, zostały schwytane i załadowane na przyczepy, po czym odwieziono je na pastwisko, z którego uciekły. Akcja trwała jednak kilka godzin. Ostatnie cztery sztuki "odłowiono" po godzinie 9:30. 

Mundurowi z Bladel poinformowali, że na szczęście nie doszło do "żadnych rzeczywistych" zagrożeń, nie odnotowano żadnego wypadku. W komunikacie zapewniono również, że żadna z krów nie odniosła obrażeń.


Przypuszcza się, że zwierzęta spłoszyły fajerwerki. Właściciel stada skarżył się na młodych ludzi, którzy od pewnego czasu właśnie odpalając sztuczne ognie w pobliżu pastwiska straszyli jego krowy.

 

Fot. Politie Oost-Brabant

polsatnews.pl

grz/luq/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie