Ciała dwóch kobiet w samochodzie wydobytym z Warty
Przed godz. 16:00 wydobyto na brzeg samochód, który wpadł do Warty w Kostrzynie nad Odrą. - W środku znaleziono ciała dwóch kobiet - poinformował Grzegorz Jaroszewicz z zespołu prasowego lubuskiej policji. Dodał, że na razie trudno podać choćby hipotetyczną przyczynę zdarzenia. Trwa potwierdzanie tożsamości ofiar wypadku.
Policja przesłuchała świadków i zabezpieczyła film z monitoringu, na którym widać, jak auto wjeżdża do rzeki. Samochód ma numery rejestracyjne powiatu gorzowskiego.
- Samochód zostanie poddany dokładnym oględzinom, prokurator zarządził sekcję zwłok znalezionych w nim kobiet. Być może po tych czynnościach poznamy więcej szczegółów mogących przybliżyć nas do wyjaśnienia tej sprawy - powiedział Jaroszewicz. Śledztwo nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Słubicach.
Zgłoszenie o wypadku straż pożarna otrzymała w czwartek ok. 8:00 rano. Zaraz potem akcję rozpoczęli strażacy. Na miejsce przyjechały służby medyczne i policja.
Przed 16:00 wyciągnięto samochód na brzeg
Najpierw strażacy próbowali zlokalizować samochód w rzece, poruszając się łodzią. Akcję utrudniał wysoki stan wody. Przy użyciu sonarów wytypowali miejsca, w których auto mogło osiąść na dnie.
Około 10:00 strażaccy nurkowie odnaleźli samochód, kilkanaście metrów od miejsca, w którym wpadł do wody. Przekazali także informację, że znajdują się w nim ciała dwóch osób.
Z uwagi na trudne warunki panujące pod wodą, m.in. nurt i słabą widoczność, zapadła decyzja o sprawdzeniu wnętrza auta po wydobyciu go na brzeg. Do Kostrzyna przyjechał specjalny dźwig i inny sprzęt. Samochód wyciągnięto z rzeki przed godz. 16:00.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze