Przez pomyłkę upamiętniono oprawców z SS zamiast powstańców. Szokujący mural w Łomiankach
Osiedle Powstańców w podwarszawskich Łomiankach zamówiło patriotyczny mural, który miał upamiętnić powstańców z 1944 roku. Artysta pomylił jednak żołnierzy Armii Krajowej z esesmanami z brygady Oskara Dirlewangera, która w czasie Powstania dokonała m.in. rzezi Woli. Wybuchł skandal, mural już zniknął, a zarząd osiedla przeprosił.
"Zarząd Osiedla Powstańców przeprasza mieszkańców Łomianek i wszystkie osoby, które mogą czuć się dotknięte za wykorzystanie - przy okazji wykonywania na rogu ulic: Jedności Robotniczej i Warszawskiej muralu - niewłaściwego zdjęcia" - czytamy w oświadczeniu władz osiedla, które ukazało się na stronie internetowej Urzędu Miasta w Łomiankach.
Napisano, że, "tematyka miała nawiązać do wydarzeń z czasów Powstania Warszawskiego. Artysta, któremu zlecono wykonanie w tym miejscu dekoracji, postąpił w naszej ocenie zbyt lekkomyślnie".
Zapłacili mieszkańcy
Urząd Miasta motywował wykonanie muralu tym, że "długi na kilkadziesiąt metrów mur na skrzyżowaniu ulicy Jedności Robotniczej z Warszawską, szpeciły przez wiele lat rysunki wykonywane przez samozwańczych artystów".
Dlatego zarząd Osiedla Powstańców "postanowił zadbać o tę wspólną przestrzeń i przeznaczył - na jednym z zebrań - pieniądze mieszkańców na ten cel".
"Pomysł i realizacja podobają się naszym mieszkańcom" - napisano w komunikacie umieszczonym na stronie internetowej, po wykonaniu muralu przez artystę.
Na murze pojawiły się m.in. wizerunki: pomnika Małego Powstańca, znak Polski Walczącej, biało-czerwona flaga z napisem "Chwała i Cześć Bohaterom" oraz idący do ataku żołnierze - jak się okazało byli to esesmani.
Na kompromitującą pomyłkę zwrócił uwagę jeden z mieszkańców Łomianek. Mural został szybko zamalowany, ale niesmak pozostał, co widać po komentarzach internautów.
"Na wniosek Zarządu Osiedla Powstańców, przy wsparciu burmistrza,na murze u zbiegu ulic: Jed. Robot. i Warsz. powstał niecodzienny mural" - gmina Łomianki. Jak informują urzędnicy, mural "swoją tematyką nawiązuje do wydarzeń z czasów Powstania Warszawskiego". PATRIOTYZM pic.twitter.com/05AnK1kkO5
— Ken (@Ken__12345) 23 listopada 2017
Jednostka SS dowodzona przez Oskara Dirlewangera, której żołnierze znaleźli się na muralu, złożona była głównie z kryminalistów. Słynęła z niebywałego okrucieństwa. W czasie Powstania Warszawskiego "dirlewangerowcy" wymordowali m.in. kilkadziesiąt tysięcy cywilnych mieszkańców Woli.
polsatnews.pl
Czytaj więcej