Policjantki muzułmanki powinny mieć prawo noszenia do munduru chusty na głowie
Holenderska Rada Praw Człowieka uznała, że policja nie ma prawa zakazywać zatrudnionej przez nią muzułmance noszenia nakrycia głowy, które jest zgodne z jej religią. - Marzyłam o tym, ale nie przypuszczałam, że tak się stanie - przyznała w rozmowie z serwisem AD.nl 26-letnia Sarah Izat, policjantka z Rotterdamu, która poskarżyła się Radzie na pracodawcę.
Sarah Izat domagała się zgody na noszenie chusty również do munduru Argumentowała, że nosi ją wykonując pracę biurową w ubraniu cywilnym. Według niej zakaz jest formą dyskryminacji ze względu na religię. Wiosną złożyła skargę na wewnętrzne uregulowania policji.
Policja wyjaśniała, że zakaz wydano w 2011 roku w celu zapewnienia "neutralnego wizerunku i dla bezpieczeństwa policjantów". Kodeks policyjny zakazywał noszenia widocznych znaków religijnych, takich jak chusty, turbany, hidżaby czy krzyże katolickie.
Władze policji podkreślały też, że jest różnica między pracą administracyjną w cywilnym ubraniu, a tą na ulicy w mundurze. Funkcjonariusze w mundurach i kontaktujący się z obywatelami, nie mogą manifestować swojego związku z jakąkolwiek religią.
"To duże wsparcie dla kobiet muzułmańskich"
W poniedziałek Rada Praw Człowieka w Holandii przyznała jej rację, ale, co podkreślają media, decyzja Rady nie ma charakteru wiążącego. Policja dotychczas nie ustosunkowała się do werdyktu. Natomiast 26-letnia muzułmanka stwierdziła, że jest to pierwszy ważny krok w kierunku zmiany polityki wewnątrz policji.
- To duże wsparcie dla kobiet muzułmańskich, które chcą realizować swoje ambicje zawodowe - powiedziała Sarah Izat.
Jak dodała, ma nadzieję, że policja - wzorem większości organizacji uznających autorytet Rady - uzna jej orzeczenie.
Nie wiedziała, że idzie do pracy w policji
Izat rozpoczęła pracę w holenderskiej policji w 2013 r. Dostała ją za pośrednictwem agencji pracy i początkowo nawet nie wiedziała nawet, że zgłasza się do pracy w służbach mundurowych.
- Otrzymaliśmy e-maila z informacją, że każdy, kto ma mundur, powinien go nosić. Ja też mam mundur, chcę go nosić, ale powiedziano mi, że wewnętrzny regulamin nie zezwala mi na noszenie chusty - wyjaśniała Izat.
Sprawą muzułmanki zajęło się w ubiegłym roku kierownictwo, ale nie wydało żadnego postanowienia.
Een Amsterdamse wijkagente is met een hoofddoek de straat op gegaan om te peilen hoe mensen zouden reageren https://t.co/prErGeZHzN pic.twitter.com/u5fVYzKDMg
— de Volkskrant (@volkskrant) 21 maja 2017
- Pierwszego dnia szkolenia, w kwietniu tego roku, postanowiłem wymusić odpowiedź, pojawiając się w pracy w policyjnym mundurze. Wtedy otrzymałem odpowiedź - mówiła 26-latka, którą odesłano do domu, gdzie zrobiła sobie selfie w mundurze i chuście, i wróciła do pracy w cywilnym ubraniu.
AD.nl
Czytaj więcej