CBA zatrzymało kilkadziesiąt osób w jednym z wątków sprawy SK Banku w Wołominie. Chodzi o wyłudzenia na 1,6 mld zł
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało już siedemdziesiąt osób w Warszawie i okolicach w śledztwie związanym z jednym z wątków sprawy wyłudzeń kredytów z SK Banku w Wołominie.
Według Kaczorka doszło do zatrzymań na dużą skalę w jednym z wątków śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Regionalną w Warszawie. - Trwają czynności operacyjne, zatrzymania i przeszukania. Ten wątek śledztwa dotyczy wyłudzeń na 1,6 mld zł - powiedział PAP Kaczorek.
W efekcie wspólnych działań #CBA i Prokuratury Regionalnej w Warszawie agenci CBA zatrzymali kilkadziesiąt osób w związku z wyłudzeniami kredytów na kwotę 1 mld 630 mln zł. Sprawa dotyczy SK Banku w Wołominie. Wśród zatrzymanych są członkowie zarządów firm i pracownicy banku. pic.twitter.com/Z1So5Ckwzx
— CBA (@CBAgovPL) 14 listopada 2017
Rzeczniczka prasowa warszawskiej prokuratury regionalnej prok. Agnieszka Zabłocka-Konopka nie chciała odpowiadać na pytania dotyczące porannej akcji Biura.
Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że tym razem chodzi o wyłudzenia dokonane w związku z działalnością jednej z firm deweloperskich z podwarszawskich Ząbek.
śledztwo katowickiego CBA
Pierwsze działania dotyczące SK Banku (Spółdzielczego Banku Rzemiosła i Rolnictwa w Wołominie - red.) CBA przeprowadziła w maju 2016 r. Agenci CBA weszli wtedy do siedziby SK Banku w Wołominie, do mieszkań osób sprawujących funkcje kierownicze w banku oraz do kilkudziesięciu podmiotów gospodarczych z grupy kapitałowej działającej w branży deweloperskiej.
Funkcjonariusze katowickiej Delegatury CBA weszli do mieszkań siedmiu osób sprawujących funkcje kierownicze banku - w tym do b. prezesa i członków zarządu. Zabezpieczali tez dokumentację w 49 podmiotach gospodarczych z Mazowsza i Wielkopolski, wchodzących w skład struktury grupy kapitałowej działającej w branży deweloperskiej.
Śledztwo dotyczyło m.in. niegospodarności wielkich rozmiarów zarządu SK Banku, przestępstw w księgach rachunkowych, podania nieprawdziwych informacji NBP. Pod koniec kwietnia 2016 roku Prokuratura Regionalna w Warszawie powierzyła je w całości do prowadzenia Delegaturze CBA w Katowicach. Wśród materiałów, które pozwalały na wszczęcie śledztwa było m.in. zawiadomienie Komisji Nadzoru Finansowego. KNF zawiesiła działalność SK Banku w listopadzie 2015 r., a w grudniu 2015 r. sąd ogłosił jego upadłość.
PAP, dorzeczy.pl
Czytaj więcej