Przedstawiciel ambasady Republiki Federalnej wezwany do resortu Macierewicza. W sprawie słów szefowej niemieckiego MON

Polska

Attache obrony Niemiec tłumaczył się w poniedziałek przed południem w siedzibie polskiego resortu obrony. Złożył on wyjaśnienia w sprawie słów szefowej niemieckiego MON Ursuli von Leyen, która w wywiadzie telewizyjnym opowiedziała się za wspieraniem "zdrowego, demokratycznego oporu" młodego pokolenia "myślącego inaczej niż rządy". Ambasada podała jedynie, ze rozmowy były "konstruktywne".

W poniedziałek przed południem odbyło się spotkanie przedstawicieli Ministerstwa Obrony Narodowej z attaché obrony Niemiec. Attache przyjechał do siedziby resortu obrony po godzinie 9:00. Spotkanie trwało około godziny i zakończyło się po godzinie 10:00.

 

Rzeczniczka niemieckiej ambasady powiedziała jedynie, że odbyło się w "przyjaznej" i "pełnej zrozumienia" atmosferze.

 

- Najważniejsze jest dla nas, aby podkreślić, że wypowiedź pani minister padła podczas talk show i - jak już mówiliśmy - polityka niemieckiego zwykle nie jest kształtowana w takich audycjach - stwierdziła Christina Egelein, attache prasowy ambasady Niemiec w Warszawie w rozmowie z reporterką Polsat News Monika Miller.

 

- Chciałabym też podkreślić, że kontekst jest ważny, bo pani minister von der Leyen mówiła w bardzo pozytywnym tonie nie tylko o Polsce, ale też o innych krajach. Podkreśliła, że ważne jest, żebyśmy razem i wszyscy mówili w Unii Europejskiej o wartościach - dodała Egelein.

 

 

Spotkanie było zapowiedziane w ubiegłym tygodniu i dotyczyło wypowiedzi minister obrony RFN Ursuli von der Leyen, która w talkshow nadawanym na antenie telewizji ZDF, która jest drugim programem publicznej niemieckiej telewizji.

  

Niemiecka polityk uznała za istotne, aby wspierać "zdrowy demokratyczny opór" młodego pokolenia w Polsce. Jak miała powiedzieć: "trzeba wspierać demokratyczne ruchy młodzieży myślące inaczej niż ich rządy".

 

Te słowa szef polskiego MSZ Witold Waszczykowski natychmiast uznał za ingerencję w wewnętrzne sprawy Polski.

 

W piątek minister obrony Antoni Macierewicz polecił dyrektorowi departamentu wojskowych spraw zagranicznych płk. Tomaszowi Kowalikowi wezwanie attaché obrony RFN celem złożenia wyjaśnień.

 

W sobotę w komunikacie przesłanym w Berlinie przez rzecznika resortu obrony Svena Janssena wskazano, że "cytat z wypowiedzi minister obrony został w mediach społecznościowych zmieniony i wyrwany z kontekstu".

 

Polsat News, PAP

hlk/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie