Polskie F-16 nad Izraelem. Ćwiczą bombardowanie i walkę z obroną przeciwlotniczą
W manewrach bierze udział prawie sto samolotów z ośmiu krajów. Piloci ćwiczą zadania bojowe w dzień i w nocy. Celem jest doskonalenie umiejętności z zakresu rozpoznania, bombardowań oraz walki z obroną przeciwlotniczą. Na ćwiczenia "Blue Flag 2017" Polska wysłała 120 żołnierzy i sześć samolotów F-16.
Jak poinformował płk pil. Norbert Chojnacki, szef szkolenia 2 Skrzydła Lotnictwa Taktycznego na łamach internetowego serwisu "Polski Zbrojnej", lista zadań, które mają do przećwiczenia piloci i personel naziemny jest długa. Przede wszystkim szkolenie obejmie: wstępne planowanie misji, prowadzenie rozpoznania, symulowanie bombardowania na poligonach oraz walka z obrona przeciwlotniczą.
Polscy lotnicy będą operować w dużych międzynarodowych formacjach, składających się z samolotów różnych typów. Ćwiczenia odbywają się na terenie całego Izraela, zarówno nad pustyniami jak i morzem. Piloci muszą być przygotowani na wysokie temperatury oraz znacznie większe zapylenie powietrza niż ma to miejsce w Europie. Takie warunki wpływają nie tylko na samopoczucie, ale i na samoloty, których sensory w takich warunkach klimatycznych działają inaczej niż w Polsce.
"Blue Flag" to najważniejsze ćwiczenia organizowane przez Siły Powietrzne Izraela - poinformowała serwis polska-zbrojna.pl. Pierwsza edycja odbyła się w 2013 roku. W tegorocznej, oprócz gospodarzy i polskich pilotów, wezmą udział żołnierze z USA, Grecji, Indii, Francji, Niemiec i Włoch. Cztery ostatnie kraje zaangażowały się w ćwiczenia po raz pierwszy. Na "Niebieską Flagę" przyjadą również obserwatorzy reprezentujący 40 państw.
Manewry potrwają dwa tygodnie.
polska-zbrojna.pl
Czytaj więcej
Komentarze