Brytyjski rząd przedstawił skalę przygotowań do Brexitu. Zatrudniono dodatkowych urzędników
Brytyjski rząd omówił podczas wtorkowego posiedzenia dotychczasowe przygotowania do wyjścia z Unii Europejskiej, w trakcie których zatrudniono m.in. około 3 tys. nowych urzędników - poinformowało we wtorek Downing Street.
Minister ds. wyjścia z Unii Europejskiej David Davis przedstawił stan przygotowań do opuszczenia Wspólnoty i omówił kolejne kroki podejmowane przez kluczowe ministerstwa odpowiedzialne za przygotowanie kraju do funkcjonowania poza UE.
Terminarze realizacji zadań
W komunikacie przekazanym prasie po posiedzeniu rządu podkreślono, że głównym priorytetem pozostaje "porozumienie się w sprawie głębokiego i specjalnego partnerstwa, które jest dobre zarówno dla Wielkiej Brytanii, jak i Unii Europejskiej".
Jak jednak zaznaczono, oprócz negocjacji w Brukseli prowadzone są intensywne krajowe działania, które obejmują 300 różnych procesów przygotowujących państwowe instytucje na wynik negocjacji i pierwszy dzień poza Unią Europejską.
W ramach zarządzania tymi procesami - dotyczącymi m.in. nowego systemu imigracyjnego, cła - urzędnicy przygotowali terminarze realizacji zadań, takich jak zatrudnienie i przeszkolenie nowych pracowników, zaprojektowanie i stworzenie nowego systemu informatycznego czy wprowadzenie zmian w prawie.
Trzy tysiące dodatkowo zatrudnionych osób
Jednocześnie podkreślono, że na potrzeby realizacji tych zadań zatrudniono blisko trzy tysiące nowych osób, w tym 300 prawników. W kolejnej fazie przygotowań planowane są dalsze rekrutacje, m.in. przyjęcie w ciągu następnego roku 3-5 tysięcy pracowników do urzędu skarbowego i podatkowego (HMRC).
Downing Street zapowiedziało także zwiększenie częstotliwości konsultacji z przedstawicielami biznesu oraz władzami lokalnymi w Walii, Szkocji i Irlandii Północnej.
W poniedziałek ministerstwo ds. wyjścia z Unii Europejskiej opublikowało listę 58 branż, dla których przygotowano analizy wpływu opuszczenia Wspólnoty na ich działanie. Jak podkreślono, przypada na nie 88 proc. brytyjskiej gospodarki. Analizy te pozostają niejawne.
Pierwszy etap Brexitu pozostaje niezamknięty
We wtorek dziennik "Telegraph" napisał, że brytyjski rząd zabiega o zmianę trybu negocjacji ws. wyjścia z Unii Europejskiej. Brytyjczycy chcieliby, aby negocjatorzy nie spotykali się w formacie "przyciągających uwagę konfrontacyjnych rund", ale pracowali ze sobą na stałe, co pozwoliłoby szybciej doprowadzić do kompromisu.
Podczas październikowej Rady Europejskiej liderzy pozostałych 27 państw członkowskich UE uznali, że wbrew wcześniejszym oczekiwaniom negocjatorzy nie osiągnęli dotychczas wystarczającego postępu, który pozwoliłby im na zamknięcie pierwszego etapu rozmów, poświęconego budżetowi UE, prawom obywateli i przyszłym relacjom Irlandii i Irlandii Północnej.
Kolejna ocena ma zostać dokonana podczas grudniowego szczytu w Brukseli.
Wielka Brytania rozpoczęła proces wyjścia z Unii Europejskiej 29 marca br. i opuści Wspólnotę w nocy z 29 na 30 marca 2019 roku.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze