Fałszowali niemal każdy dokument. Z "usług" grupy mogło korzystać kilkaset osób
Rodzinny biznes prowadził ojciec z synem, mogli podrobić niemal każdy dokument, m.in. dowód osobisty, prawo jazdy, paszport czy świadectwo. W akcji przeprowadzonej przez policjantów CBŚP z Wrocławia i funkcjonariuszy Straży Granicznej z Opola w trzech województwach zatrzymano łącznie 18 osób, w wieku od 27 do 59 lat. Z "usług" grupy korzystać mogło nawet kilkaset osób.
Członkowie zorganizowanej grupy przestępczej podejrzani są o fałszowanie na ogromną skalę różnego rodzaju dokumentów - podrabiali m.in.: dowody osobiste, prawa jazdy, paszporty, dyplomy ukończenia szkół, zaświadczenia o prowadzonej działalności gospodarczej, dokumenty służące do legalizacji pobytu cudzoziemców nielegalnie przebywających na terenie RP - w tym cudzoziemców spoza Unii Europejskiej, dokumenty służące do tworzenia nowej tożsamości osób ukrywających się przed organami ścigania, będących poszukiwanymi Europejskim Nakazem Aresztowania.
Zatrzymani prawdopodobnie trudnili się również paserstwem.
Wpadł w trakcie fałszowania dokumentów
Niektóre z zatrzymań miały dynamiczny charakter, ponieważ istniało podejrzenie, że osoby zatrzymywane mogą posiadać broń palną. Mężczyzna podejrzany o kierowanie grupą wpadł w trakcie fałszowania dokumentów.
W wyniku przeprowadzonych działań na terenie województwa dolnośląskiego, opolskiego i lubuskiego zatrzymano 18 osób, w wieku od 27 do 59 lat (6 kobiet i 12 mężczyzn). Podczas przeszukań ujawniono sfałszowane dokumenty tożsamości oraz szereg półproduktów i narzędzi służących do fałszowania dokumentów, a także komputer ze specjalistycznym pakietem programów graficznych.
Zatrzymano także ruchomości o wartości około 260 tys. zł oraz pieniądze w kwocie około 100 tys. zł. Przedmioty te będą mogły zostać zabezpieczone na poczet przyszłych kar.
Wnioski o areszt
Nadzorująca śledztwo Prokuratura Okręgowa w Opolu wystosowała wobec części podejrzanych wnioski o zastosowanie tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Wobec pozostałych osób zastosowano dozory policyjne i zakazy opuszczania kraju.
Obecnie analizowane są dyski twarde komputerów. Już wstępne ustalenia wykazują, że z "usług" podejrzanych skorzystało co najmniej kilkaset osób. Funkcjonariusze CBŚP i SG, w różnego rodzaju instytucjach, już wkrótce rozpoczną weryfikację przedłożonych tam dokumentów przez wytypowane w śledztwie osoby.
Śledztwo jest rozwojowe i planowane są dalsze zatrzymania. Nadzoruje je Prokuratura Okręgowa w Opolu.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze