Schetyna: będziemy wspierać Hannę Gronkiewicz-Waltz
Hanna Gronkiewicz-Waltz może liczyć na nasze wsparcie - zapowiedział w piątkowej "Rzeczpospolitej" przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna. Według niego prezydent stolicy nie jest obciążeniem dla partii.
Jak powiedział Schetyna, Gronkiewicz-Waltz nie będzie kandydować na wiceprzewodniczącą partii, jednak pozostanie członkiem Platformy Obywatelskiej. Tłumaczył też powód nieobecności prezydent Warszawy na ostatniej konwencji jego ugrupowania - "nie mogła być na konwencji, bo ma problemy zdrowotne w najbliższej rodzinie".
"Serdecznie namawiam panią prezydent, żeby - chociaż komisja weryfikacyjna jest niekonstytucyjna - stanęła przed nią i obnażyła kłamstwa Patryka Jakiego" - powiedział Schetyna w "Rzeczpospolitej".
"Jaki jest zbyt słaby na Warszawę"
Na pytanie o to, czy wiceminister sprawiedliwości, szef komisji weryfikacyjnej Patryk Jaki mógłby być następcą Gronkiewicz-Waltz ocenił: "Jaki jest nie tylko zbyt słaby na Warszawę, ale też prezes Kaczyński może go nie wystawić w obawie przed urośnięciem w siłę środowiska ministra Ziobry. PiS prawdopodobnie wystawi marszałka Karczewskiego".
Schetyna odniósł się też do informacji, że wspólnym kandydatem PO i Nowoczesnej na prezydenta Warszawy mógłby być Paweł Rabiej (poseł N, członek komisji weryfikacyjnej). "Potrzebny jest nam silny, rozpoznawalny kandydat, który wygra wybory. On już teraz musi być na tyle silny, żeby móc wygrać w pierwszej turze" - powiedział. Przewodniczący PO stwierdził też, że kandydat musi być akceptowalny dla Platformy i Nowoczesnej. "Na pewno kandydaci Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej nie mogą iść przeciwko sobie" - zaznaczył.
PAP
Czytaj więcej