Wjechał z przyczepą na tory tramwajowe. Tłumaczył, że musiał podjąć "manewr obronny"
Niecodzienny widok na skrzyżowaniu ulic Miszewskiego i Do Studzienki w Gdańsku. W poniedziałek po południu kierowca BMW wjechał z przyczepą na tory tramwajowe omijając korek. Po zmianie światła na zielone, zjechał z torowiska i opuścił skrzyżowanie jako jeden z pierwszych pojazdów. Mężczyzna sam zgłosił się na policję i tłumaczył, że musiał wykonać "manewr obronny".
Kierowca samochodu osobowego prawdopodobnie przejechał cały odcinek torów między Jaśkową Doliną a Miszewskiego, czyli prawie dwa kilometry.
Sytuacja stała się niebezpieczna, gdy BMW z przyczepą zatrzymało się w oczekiwaniu na zmianę świateł. Wówczas, z tyłu nadjechał tramwaj linii nr 6. Motorniczy w porę wyhamował.
Po zmianie świateł na zielone samochód, wrócił na jezdnię i odjechał.
Sytuację można obejrzeć dokładniej na nagraniu z monitoringu Zarządu Dróg i Zieleni Miejskiej w Gdańsku.
Jak informuje gdańska policja, oficjalnego zawiadomienia w tej sprawie nie było.
Jednak po publikacji zdjęć i filmu w internecie, policjanci zajęli się sprawą z urzędu.
Miał uszkodzić oponę i nie mógł wyjechać
- Okazało się, że w związku z informacjami, które pojawiły się w mediach kierowca sam zgłosił się na policję. Usłyszał zarzut kierowania samochodem po wydzielonym torowisku tramwajowym. Przyznał się do winy - powiedział Polsat News kom. Zbigniew Korytnicki z gdańskiej policji.
Kierowca tłumaczył się, że wjechał na torowisko ponieważ chwilę wcześniej inny samochód nie ustąpił mu pierwszeństwa i musiał w ten sposób ratować się przed zderzeniem. Mówił też, że kiedy już znalazł się na torach, nie był w stanie wyjechać, bo miał uszkodzoną oponę. Dlatego kontynuował jazdę do najbliższego zjazdu.
- Ten wątek będziemy teraz sprawdzali powiedział Korytnicki.
Dodał, że jazda po wydzielonym torowisku tramwajowym jest zagrożona mandatem w wysokości od 20 do 500 zł, a w przypadku skierowania sprawy do sądu - karą grzywny do 5 tys. zł.
Za takie wykroczenie kierowcy BMW grozi mandat od 20 do 500 złotych.
polsatnews.pl, radiogdansk.pl, trójmiasto.tv
Czytaj więcej
Komentarze