Nożownik atakował przechodniów w Monachium. Antyterroryści zatrzymali domniemanego sprawcę
Uzbrojony w nóż mężczyzna zaatakował w sobotę w Monachium sześć osób, z których cztery zranił. Po pościgu antyterroryści z oddziału SEK zatrzymali domniemanego sprawcę, który próbował uciekać. Jak poinformowała niemiecka policja podejrzany to 33-letni obywatel Niemiec, który prawdopodobnie cierpi na zaburzenia psychiczne.
Zdaniem policji wybór ofiar był przypadkowy. Poszkodowani to sześcioro Niemców, Rumun i Włoch. Początkowo policja mówiła o sześciu zaatakowanych przechodniach i czterech osobach z ranami kłutymi.
33-letni mężczyzna jest niemieckim obywatelem zameldowanym w Monachium. Zdaniem policji powodem ataku były zaburzenia psychiczne. Sprawca nie ustosunkował się do zarzutów. Zatrzymany jest znany policji. W przeszłości oskarżony był o niebezpieczne uszkodzenie ciała.
Zdaniem policji nic nie wskazuje na religijne czy terrorystyczne podłoże czynu.
1,75 m wzrostu, korpulentnej budowy, ciemnoblond włosy
Wcześniej policja podawała, że poszukiwany jest ok. 40-letni mężczyzna ubrany w zieloną kurtkę treningową.
Policja odwołała alarm po południu, informując, że istnieje uzasadnione podejrzenie o popełnieniu przez zatrzymanego przestępstwa. Wcześniej służby bezpieczeństwa apelowały do mieszkańców, by pozostali w domach i unikali okolic Rosenheimerplatz i parku Ostpark.
Jak pisze agencja dpa, incydent wywołał u wielu mieszkańców skojarzenia z tragicznym wydarzeniem z lipca ubiegłego roku. Pochodzący z Iranu 18-letni Niemiec David S. zastrzelił wówczas w centrum handlowym w Monachium dziewięć osób, a następnie popełnił samobójstwo.
PAP
Czytaj więcej