Policjant miał zabić żonę, a później usiłował popełnić samobójstwo
Ciało 30-letniej kobiety znaleziono w czwartek rano w jednym z mieszkań bloku przy ul. Krzywoustego w Oleśnicy (Dolnośląskie). Kobieta była żoną policjanta z komisariatu Wrocław Ołbin. Tuż po tym, gdy znaleziono jej zwłoki ok. 30-letni mężczyzna rzucił się pod pociąg w Solnikach Wielkich, ok. 10 km od Oleśnicy. Przeżył, ale w ciężkim stanie trafił do szpitala.
Jak informuje Prokurator Rejonowa w Oleśnicy Aneta Świtała, prawdopodobną przyczyną zgonu kobiety, której ciało znaleziono w mieszkaniu, było uduszenie.
Według Świtały, najprawdopodobniej sprawcą jest mąż kobiety, policjant.
- Policjanci sprawdzają, czy w zdarzenie były zamieszane osoby trzecie - dodała w rozmowie z polsatnews.pl prokurator.
Męża kobiety szukało kilkudziesięciu funkcjonariuszy. Według lokalnych mediów to mężczyzna, który ok. godz. 8 usiłował popełnić samobójstwo rzucając się pod pociąg.
Trafił do szpitala z ciężkimi obrażeniami głowy. Jego stan lekarze określają jako zagrażający życiu.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze