"Daje szansę, by wyjść z bardzo wielu napięć". Szymański o spotkaniu Junckera z premierami państw Grupy Wyszehradzkiej
Środowe spotkanie premierów państw Grupy Wyszehradzkiej z szefem Komisji Europejskiej Jean-Claude'em Junckerem otwiera drogę do wyjścia z wielu napięć politycznych i gospodarczych pomiędzy krajami naszej części Europy a innymi częściami UE - powiedział wiceszef MSZ Konrad Szymański.
Szymański podkreślił, że spotkanie było okazją do zaprezentowania różnic zdań i interesów, które nagromadziły się pomiędzy krajami V4 a innymi państwami UE.
- To spotkanie otwiera drogę, daje pewną szansę, żeby z bardzo wielu tych napięć wyjść - powiedział Szymański.
Wśród spraw, co do których istnieją różnice zdań, wymienił politykę migracyjną UE w ostatnim czasie, politykę energetyczną, kształt przyszłego rynku usług, w tym sprawę dyrektywy o pracownikach delegowanych.
- Pani premier Beata Szydło wszystkie kwestie - klimatyczne, energetyczne, dotyczące wspólnego rynku, migracji - opisała bardzo dokładnie, bardzo precyzyjnie, przedstawiając również polskie motywy - powiedział wiceszef MSZ.
Jak dodał, polskie interesy są tutaj zbieżne z interesami pozostałych państw V4.
Kwestia praworządności w Polsce
Pytany, czy w trakcie rozmowy poruszona została kwestia praworządności odpowiedział, że pojawiła się ona "gdzieś w komentarzach" w kontekście Węgier.
- To nie był temat rozmowy, to był tylko przykład pewnych interakcji, spontanicznych lub nie zdarzeń politycznych, które na pewno zatruwają dialog polityczny w UE - powiedział wiceszef MSZ.
Szymański był również pytany o słowa szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska, że dotychczasowy system alokacji uchodźców jest "martwy". Wiceszef MSZ stwierdził, że ten system "nigdy nie był żywy", ale stwierdził, że z satysfakcją trzeba odnotować słowa Tuska.
- System relokacji uchodźców nie pomógł nikomu, nie tylko żadnej grupie uchodźców, ale też żadnemu z państw, które są dzisiaj obciążone nadmiernie - podkreślił Konrad Szymański.
Nord Stream 2
Wiceszef MSZ był także pytany o to, czy w trakcie rozmowy premierów państw Grupy Wyszehradzkiej z szefem KE została poruszona kwestia Nord Stream 2. Jak podkreślił, Polska utrzymuje presję na to, żeby Nord Stream 2 zajęły się instytucje unijne.
- Ta sprawa dotyczy rynku europejskiego, konstrukcji unii energetycznej i bezczynność instytucji unijnych jest czymś niespotykanym - stwierdził.
- Jeżeli KE będzie chciała podjąć jakiekolwiek działania, a wiemy, że ma takie plany, to uzyska pełne poparcie z polskiej strony - dodał Szymański.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze