Wodociąg skażony bakterią coli. Mieszkańcy nie mają wody piąty dzień
Już piąty dzień mieszkańcy Firleja pod Lublinem nie mogą korzystać z wody w kranach. W wodociągach wykryto bakterie coli. Pierwsza dezynfekcja wody nie pomogła. Po badaniach okazało się, że woda nadal nie tylko nie nadaje się do spożycia, ale nawet do mycia naczyń.
Od wody odciętych jest ponad 1100 mieszkańców. Zmuszeni są do korzystania z wody, dostępnej w beczkowozie.
Woda z kranu nie nadaje się nie tylko do picia i przygotowywania posiłków, ale także do mycia naczyń.
- W sobotę była wydana decyzja unieruchamiająca ten wodociąg. Właściciel wodociągu podjął działania naprawcze w postaci dezynfekcji , a my ponownie wodę badamy - powiedziała Polsat News Jolanta Rutkowska-Janusz z Państwowego Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego w Lubartowie.
Jak dodała, otrzymane w środę wyniki wody pobranej z dwóch punktów wyszły źle.
- Wodociąg będzie dalej unieruchomiony, a decyzja, jaką podejmiemy będzie zależała od wyników, które wyjdą po dzisiejszym badaniu - wyjaśniła.
Wyniki próbek pobranych w środę mają być znane w czwartek w południe.
Polsat News, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze