Pierwszy na świecie most rowerowy w technologii 3D. "Wytrzymałby obciążenie czterdziestu ciężarówek"
Rowerzyści z Gemert, miasteczka w holenderskiej Brabancji Północnej, mogą od wtorku korzystać z innowacyjnej przeprawy, którą wydrukowano w technologii 3D. To pierwsza taka konstrukcja na świecie. Liczący osiem metrów most drukowano przez zaledwie trzy miesiące.
Prace przygotowawcze ruszyły jednak już w czerwcu i czuwali nad nimi studenci z Uniwersytetu Technicznego w Eindhoven oraz firma budowlana BAM Infra.
Most składa się z około 800 drukowanych warstw i został zmontowany na miejscu. Połączył lokalne drogi N605 i N272.
- Dzięki drukowaniu 3D most jest bardziej elastyczny. Metoda ta jest też bardzo wydajna - wyjaśnia Marinus Schimmel, dyrektor BAM Infra.
Konstrukcja jest bezpieczna
Przy stawianiu przeprawy drukowanej w 3D zużywa się minimalne ilości betonu. - Ogranicza się dzięki niej emisję dwutlenku węgla - mówił Schimmel, gdy rozpoczynano prace nad mostem.
Most jest także bardzo wytrzymały. - Wytrzymałby obciążenie czterdziestu ciężarówek, ale będą po nim jeździły jedynie rowery - zapewniał Jeroen Nuijten z BAM Infra. Wyjaśnił, że przewidziano znacznie większe obciążenie przeprawy niż była potrzebna, gdyż budowniczowie zdawali sobie sprawę z tego, że to pierwsza tego typu konstrukcja i chcieli mieć absolutną pewność, że będzie bezpieczna.
Tańsze, szybsze, ekologiczne
Konstruktorzy zapewniają, że technologia 3D sprawia, że tego typu budowle są tańsze, pozwalają na znacznie szybsze ich wzniesienie, a przy okazji mniej szkodzą środowisko.
- Most nie jest wielki, ale chodziło nam o sprawdzenie możliwości drukarki 3D, dzięki czemu przeprawa jest wyjątkowa - przyznał Theo Salet, student Uniwersytetu Technicznego w Eindhoven, który pracował przy tworzeniu konstrukcji.
Holandia jest trzecim kraju na świecie - po Chinach i Stanach Zjednoczonych - eksperymentującym z drukowanym betonem.
nos.nl, plsatnews.pl
Komentarze