Śmiertelne selfie. Był rok w podróży, spadł z indyjskiej świątyni, gdy robił zdjęcie
58-letni turysta z Wielkiej Brytanii razem z żoną zwiedzał świątynię bogini Lakszmi w indyjskiej wiosce Orchha. Nagle spadł z wąskiej półki budynku. Zmarł w szpitalu. Według policji, prawdopodobnie stracił równowagę, gdy usiłował zrobić sobie zdjęcie.
Brytyjskie małżeństwo przez niemal rok zwiedzało Azję, za kilka tygodni para miała wrócić do domu. Podróż do Indii małżonkowie zaplanowali na koniec swoich wakacji.
W piątek zwiedzali siedemnastowieczną świątynię w wiosce Orchha na północy kraju. W pewnym momencie 58-latek spadł z jednej z wąskich półek okalających zabytek. Po upadku z dużej wysokości nie stracił przytomności. Po przewiezieniu do szpitala zmarł.
Podobny przypadek brytyjskie media opisały w ubiegłym tygodniu.
23-letnia turystka z Korei Południowej w czerwcu wybrała się na wycieczkę po malowniczych klifach Siedmiu Sióstr, położonych nad kanałem La Manche. Do Anglii przyjechała na studia.
O zrobienie jej zdjęcia, gdy skacze, poprosiła nieznajomą osobę - także turystkę z Korei Południowej. Pozując poślizgnęła się i spadła. Na kilku zdjęciach z telefonu, które zrobiono chwilę przed jej śmiercią, widać, że stała niemal na brzegu klifu.
Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną zgonu były obrażenia głowy.
Pracownik angielskich służb ratunkowych powiedział, że dzień wcześniej skały w tym miejscu osunęły się i podłoże mogło być mniej stabilne niż zazwyczaj. Wokół klifu ustawione są znaki ostrzegające przed zbliżaniem się do urwistych brzegów.
Ponad 120 osób zginęło robiąc sobie zdjęcie
O śmierci z powodu selfie powstały już prace naukowe. W śmiertelnej statystyce przodują Indie, jako kraj w którym z tego powodu ginie najwięcej osób.
Dlatego władze stolicy Indii postanowiły zareagować. Wyznaczyły strefy w Bombaju - wzdłuż morza, przy fragmentach wysokiego nabrzeża, przy których nie ma barierek - gdzie selfie jest zakazane.
Raport z ubiegłego roku uwzględnia 127 przypadków od 2014 roku, w których śmierć poprzedziło robienie sobie zdjęć, ale takie zdarzenia odnotowano już wcześniej; w 2011 roku trzy nastolatki w Stanach Zjednoczonych zginęły na torach potrącone przez pociąg. Jedna z nich zdążyła wrzucić zdjęcie na Facebooka.
BBC, Telegraph, Forbes, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze