Rezydenci zapowiadają zebranie się komitetu protestacyjnego. Związki chcą "eskalować działania"
Protest rezydentów trwa, w poniedziałek zbierze się komitet protestacyjny - powiedział w piątek Łukasz Jankowski z Porozumienia Rezydentów OZZL w trakcie obrad sejmowej komisji zdrowia. Związki chcą "eskalować działania", a młodzi lekarze pytają, z kim dalej mogą rozmawiać - dodał.
W Dziecięcym Szpitalu Klinicznym w Warszawie, gdzie ponad 20 lekarzy rezydentów kolejny dzień prowadzi protest głodowy, trwa wyjazdowe posiedzenie sejmowej komisji zdrowia.
- Siedzimy tutaj z poczuciem rozżalenia i z pytaniem, co dalej, bo nasz protest trwa - powiedział Jankowski.
Jak poinformował, w poniedziałek zbiera się komitet protestacyjny. - Związki chcę eskalować działania, my mamy pytanie: z kim dalej możemy rozmawiać? - powiedział Jankowski.
- Deklarowaliśmy cały czas otwartość na rozmowy i pomimo tego, że jesteśmy strasznie zmęczeni tym protestem, przedłużającymi się rozmowami, cały czas jesteśmy otwarci - powiedział Jankowski.
"Podtrzymujemy to, co mówiliśmy wcześniej"
Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł podczas obrad sejmowej komisji zdrowia poinformował, że Zespół ds. systemowych rozwiązań finansowych w ochronie zdrowia, przyszłości kard medycznych i sposobu ich wynagradzania - do 15 grudnia przedstawi raport ze swoich prac. Minister powiedział, że przewodniczącemu Porozumienia Rezydentów przekaże list, z zaproszeniem do udziału w zespole.
- Nas poinformowano dzisiaj, że ten zespół został już powołany i będzie rozpoczynał prace. My tę deklaracje przyjmujemy. Podtrzymujemy to, co mówiliśmy wcześniej, jesteśmy lekarzami, nie politykami, ekonomistami. Z naszej strony pozostaje czekać na ruch rządu, pani premier przy udziale pana premiera Morawieckiego i pana ministra Radziwiłła - oświadczył Łukasz Jankowski z Porozumienia Rezydentów OZZL.
"Nie ma na razie woli dialogu"
Zaznaczył, że propozycji wychodzących naprzeciw postulatom rezydentów jest niewiele. - W zasadzie pojawiła się tylko jedna, to zwiększenie liczby specjalizacji, w których miałby być wypłacany dodatek dla nowo zatrudnianych rezydentów. Ta propozycja dodatku dla nowozatrudnionych spotkała się z naszą odmową. Mówimy: to nie może być podwyżka tylko dla nowo zatrudnionych, mniej doświadczonych, to spolaryzuje środowisko, wprowadzi nierówności - oświadczył Jankowski.
- My mówimy: nie. Nie chcemy rozmawiać o tym, chcemy rozmawiać konstruktywnie o innej alokacji tych środków. Ale nie ma na razie woli dialogu na ten temat - dodał.
Z kolei Damian Patecki z Porozumienia Rezydentów oświadczył, że "jedyną propozycją, jaką dostają od rządu rezydenci, jest zakończenie protestu".
PAP
Czytaj więcej
Komentarze