"Złamali prawo i okazali niedopuszczalny brak lojalności". Król Hiszpanii o dążeniach niepodległościowych w Katalonii

Świat
"Złamali prawo i okazali niedopuszczalny brak lojalności". Król Hiszpanii o dążeniach niepodległościowych w Katalonii
PAP/EPA/Francisco Gomez / Spanish Royal House HANDOUT

Król Hiszpanii Filip VI podkreślił w telewizyjnym wystąpieniu do narodu, że państwo musi zapewnić ład konstytucyjny i rządy prawa w Katalonii. Zarzucił katalońskim przywódcom "nieodpowiedzialne zachowanie". Według monarchy rząd kataloński "porusza się poza prawem" i swymi działaniami podzielił Katalonię.

Wypowiadając się na temat konfliktu wokół dążeń niepodległościowych w Katalonii oświadczył, że przywódcy tego regionu autonomicznego złamali prawo i okazali "niedopuszczalny brak lojalności". Sytuację w Katalonii uznał za "bardzo poważną".

 

Powiedział, że planując ogłoszenie niepodległości w najbliższych dniach rząd w Barcelonie stwarza zagrożenie dla "ekonomicznej i społecznej stabilności" Katalonii i całej Hiszpanii.

 

Filip VI wyraził przekonanie, że obecne "ciężkie czasy" zostaną przezwyciężone. Powiedział, że wszystkim Hiszpanom chce przekazać "przesłanie spokoju i nadziei".

 

90 proc. chce niepodległości

 

W niedzielę w Katalonii odbyło się referendum w sprawie niepodległości. Według regionalnego rządu katalońskiego w plebiscycie zagłosowało ok. 2,3 mln osób, czyli ok. 42 proc. uprawnionych, z których 90 proc. opowiedziało się za niepodległością tego najbogatszego hiszpańskiego regionu. 8 proc. było przeciwnych, a pozostałe głosy uznano za nieważne.

 

Hiszpańskie władze centralne uznają referendum za nielegalne. W niedzielę kilkaset osób zostało rannych w wyniku starć z policją, która usiłowała uniemożliwić głosowanie w referendum, blokując dostęp do lokali wyborczych, konfiskując urny i karty wyborcze. Doszło też do konfrontacji między funkcjonariuszami katalońskiej policji a skierowaną do tego regionu przez Madryt Gwardią Cywilną.

 

Protest przeciwko brutalnym działaniom policji

 

Referendum za nielegalne uznała również Komisja Europejska, jednocześnie wzywając strony konfliktu do dialogu. Szef Rady Europejskiej Donald Tusk zaapelował w rozmowie telefonicznej z premierem Mariano Rajoyem o uniknięcie eskalacji i rezygnację ze stosowania siły w Katalonii.

 

W Katalonii rozpoczął się we wtorek rano strajk generalny w proteście przeciwko brutalnym działaniom policji podczas niedzielnego referendum.

 

PAP

nro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie