Co z 600 ha w centrum Warszawy po "zamknięciu" lotniska Chopina. Dyskusja w Sejmie

- Pozostaje pytanie, co z tym atrakcyjnym terenem po lotnisku Chopina, to jest 600 hektarów niemal w centrum miasta, skomunikowanym dwom trasami szybkiego ruchu, siecią kolejową. Mamy 10 lat na podjęcie tej decyzji - powiedział Mikołaj Wild, pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Lotniczego, odpowiadając na pytania posłów w sprawie planu budowy CPK.

Powtórzył on, że uruchomienie CPK oznacza zamknięcie warszawskiego portu dla ruchu cywilnego.

- Po jednej stronie są względy obronności” mamy tam (na lotnisku Chopina - red.) również lotnisko wojskowe. Ale po drugiej stronie są koszty utrzymania tych 600 hektarów - powiedział w czwartek Wild.

Jak dodał, "na dzisiaj decyzje nie są podjęte". - Wydaje mi się, że każdy wariant jest możliwy. Te decyzje powinny być podjęte gdzieś w okolicach 2025 roku, żeby tuż po przeniesieniu ruchu z lotniska Chopina do Portu Solidarność, mogły ruszyć prace adaptacyjne" - powiedział Wild.

Koszt CPK to 31-35 mld zł

Port lotniczy "Solidarność" ma powstać w miejscowości Stanisławów w gminie Baranów. Jak mówił w ubiegłym tygodniu Wild, przedstawiając koncepcję CPK, pierwszy samolot ma odlecieć z Centralnego Portu Komunikacyjnego w połowie 2027 r.

Rząd w ten wtorek miał się zająć koncepcją Centralnego Portu Komunikacyjnego, ale ostatecznie punkt ten nie znalazł się w porządku obrad.

Najbliższe dwa lata ma być okresem przygotowawczym do inwestycji. Koszt CPK to ok. 31-35 mld zł. Jak mówi Wild, decyzje dotyczące ewentualnego inwestora w budowie portu jeszcze nie zapadły.

PAP

WIDEO - "Raport": nowa fala napadów w Polsce