Koniec przerwy w odbywaniu kary. Pedofil Tomasz Ł. trafi do gdańskiego aresztu
Wrocławski sąd odwołał przerwę w odbywaniu kary mężczyźnie skazanemu za pedofilię, który jest chory na stwardnienie rozsiane. 27-latek będzie odbywał karę pozbawienia wolności w areszcie śledczym w Gdańsku, gdzie będzie miał zapewnioną opiekę medyczną.
Sprawa 27-letniego Tomasza Ł. stała się głośna, po tym jak przypadek skazanego za pedofilię mężczyzny został wykorzystany w kampanii billboardowej „Sprawiedliwe Sądy".
Ł. został skazany w 2012 r. za czyny pedofilskie na 6 lat i 8 miesięcy więzienia. W więzieniu przebywał 4,5 roku. - Dwa lata temu Sąd Okręgowy we Wrocławiu zarządził przerwę w odbywaniu kary ze względu na stan zdrowia skazanego. Decyzja ta została wydana w oparciu o wniosek dyrektora zakładu karnego, w którym przebywał Ł., dokumentację medyczną oraz opinie biegłych. Przerwa w odbywaniu kary była przedłużana, gdyż wpływały kolejne opinie biegłych mówiące o tym, że skazany nie może odbywać kary pozbawienia wolności ze względu na stan zdrowia - powiedział rzecznik Sądu Okręgowego we Wrocławiu sędzia Marek Poteralski.
Areszt zapewni opiekę medyczną
W piątek wrocławski sąd zdecydował, że Ł. dokończy odbywanie kary więzienia w areszcie śledczym w Gdańsku. - Wcześniej dyrektorzy trzech zakładów karnych wskazali, że nie ma u nich warunków do tego, aby ten skazany odbywał u nich karę. Przed piątkowym posiedzeniem do sądu trafiło pismo dyrektora aresztu śledczego w Gdańsku, mówiące o tym, że jest on w stanie zapewnić Ł. właściwą opiekę medyczną - tłumaczył sędzia Poteralski.
W trakcie przerwy w odbywaniu kary Ł. miał się dopuścić czynów pedofilskich w stosunku do kilkuletniego chłopca. Prokuratura postawiła mu w tej sprawie zarzuty.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze