Papież Franciszek zagrał w filmie samego siebie
Franciszek jest pierwszym w historii papieżem, który zagrał samego siebie w ekranowej fabule. Film, zatytułowany "Beyond the Sun" (Poza słońcem), opowiada historię pięciorga dzieci, przygotowujących się do I Komunii św.
Po różnych perypetiach, bohaterowie trafiają do Watykanu, gdzie spotykają Franciszka. Papież tłumaczy im, że aby poznać Jezusa należy "czytać Ewangelię, studiować katechizm i rozmawiać z nim".
- Ewangelię - mówi papież - można nosić zawsze z sobą, nie jest to duża książka. Kiedy ma się wolną chwilę, można ją otworzyć i czytać.
- Rozmowa z Jezusem to modlitwa. Można prowadzić z Nim swobodny dialog, mówiąc o tym, co czuje się w środku. On
czeka na to. Musicie się na to odważyć - dodaje Franciszek.
Franciszek grający samego siebie jest na ekranie przez około sześć minut.
Wielki nieobecny
Film zaprezentowano w środę wieczorem w Watykanie. Na projekcję miał przybyć także papież, ale zrezygnował z powodu trzęsienia ziemi w Meksyku.
Film pokazany zostanie w październiku podczas rzymskiego festiwalu "Festa del Cinema", a do kin trafi na Boże Narodzenie. Dochód z niego przeznaczony zostanie na działalność dwóch argentyńskich organizacji charytatywnych: El Almendro i Los Hogares de Cristo, niosących pomoc dzieciom i młodzieży w trudnych sytuacjach życiowych.
KAI
Czytaj więcej
Komentarze