Polski serial w Netflixie. Za kamerą stanie Agnieszka Holland
Amerykańska platforma VoD zapowiedziała, że wyprodukuje pierwszy, oryginalny serial polskojęzyczny. Ośmioodcinkową produkcję wyreżyserują Agnieszka Holland i Kasia Adamik. Premierę zapowiedziano na 2018 r.
Według Netflixa serial kontynuuje "wspaniałą tradycję zimnowojennych thrillerów szpiegowskich i prezentuje alternatywną historię świata, w którym żelazna kurtyna nigdy nie upadła".
Akcja ma się toczyć w 2002 r., 20 lat po ataku terrorystycznym, który "pogrzebał polskie nadzieje na wyzwolenie. Bohaterami serialu będą student prawa i skompromitowany oficer śledczy. Razem odkryją tajny plan reżimu, który radykalnie odmieni Polskę i cały świat.
Kręcony w Polsce
Serial ma być kręcony w różnych miastach i regionach Polski. Nie podano szczegółów obsady.
Pomysłodawcą i autorem scenariusza jest Joshua Long. Producentami będą firmy The Kennedy/Marshall Company oraz polskie The House Media Company.
Agnieszka Holland już wcześniej współpracowała z amerykańską platformą. Wyreżyserowała kilka odcinków serialu "House of Cards".
"Nasze talenty wchodzą do bogatej rodziny Netflixa"
- To co wydało mi się najciekawsze w projekcie Joshuy Longa to próba zadania sobie pytania: co by było, gdyby historia potoczyła się inaczej - powiedziała Holland w nagraniu udostępnionym przez Netflixa. - Alternatywna historia pozwala na zadawanie bardzo głębokich pytań, w interesującej dla widza formie - dodała.
Holland w następnym nagraniu przekonuje, że Polska ma wspaniałych aktorów i członków ekipy filmowej. - Bardzo się cieszę, że nasze talenty wchodzą do bogatej rodziny Netflixa - podsumowała reżyserka.
Nflix.pl, polsatnews.pl
Czytaj więcej