Pościg i strzały na Śląsku. Uciekał złodziej samochodu
Złodziej, który ukradł samochód marki BMW X5, nie zatrzymał się w niedzielę w nocy do kontroli policyjnej w Katowicach. Doszło do pościgu, W Rudzie Śląskiej policjanci oddali kilka strzałów w stronę skradzionego auta. W poniedziałek rano zatrzymano prawdopodobnego sprawcę kradzieży samochodu w Siemianowicach Śląskich.
Kierowca, który nie chciał zatrzymać się do kontroli w Katowicach, zaczął uciekać próbując potrącić policjantów.
Po krótkim pościgu kierowca porzucił auto w Rudzie Śląskiej i zaczął uciekać pieszo.
Wjechał w ślepą uliczkę
- Gdy kierowca zorientował się, że jest w ślepej uliczce, wycofał samochód, usiłując przejechać wzywających go do zatrzymania policjantów. Wówczas jeden z nich oddał w kierunku samochodu strzały ze służbowej broni - powiedział asp. sztabowy Adam Jachimczak z zespołu prasowego śląskiej policji.
Okazało się, że porzucony pojazd został wcześniej skradziony w Siemianowicach Śląskich. Policjanci znaleźli w karoserii auta ślady po wystrzelonych pociskach.
Sprawcę zatrzymano w poniedziałek
Policjantom szybko udało się ustalić prawdopodobnego sprawcę - w poniedziałek rano został zatrzymany w Katowicach. Po godzinie dziesiątej trwały policyjne czynności z jego udziałem. Do momentu ich zakończenia policja nie udziela bliższych informacji w tej sprawie.
PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze